Ja tam nie wymiękam-mam blisko"Riese".Damy radę:) "www.youtube.com/watch?v=FJCBKLfiVhw" Naczytacie się Gazety Wyborczej i macie czarne myśli,a ten paszkwil nadaje się tylko na : "www.youtube.com/watch?v=7NhFmARAgu0" :)
Ba ja mam nawet dla siebie i rodziny wyznaczone miejsce w schronie, i tylko najmnjejszej ochoty zamykania się tam, nawet gdyby Putin jednak nie przestraszył się Tuska i doszło by do wojny.
Iwo, w Lublinie masz ponad 160 schronów, proszę bardzo: http://www.kurierlubelski.pl/artykul/724799,lubelskie-schrony-sa-male-i-przestarzale-zdjecia,id,t.html?cookie=1
oooooo dziękuję za informacje, nigdy nie zastanawiałam się czy są, bo nigdy nie myślałam w kategoriach zagrożenioa woijną... Straszne jest to, że jeden człowiek ma taki wielki wpływ na jednostki i w jednej chwili moze zmienic priorytety... Tak, oby nie!
Ale ja naprawdę mam SCHRON w piwnicy. Z podwójnymi metalowymi drzwiami, węzłem sanitarnym i tunelem pod podwórkiem z oddzielnym wejściem w razie zawalenia się budynku.
Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową. Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)
nie warto.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie będzie konieczności..
Usuńswiezo malowane?
OdpowiedzUsuńWyglada na świeże, tez mnie zdziwiło, zwłaszcza, że zdjęcie z lata, czyzby jakis wizjoner...?
UsuńWojna? To jednak Albańczycy sa lepiej przygotowani do wojny... mają więcej schronów.
OdpowiedzUsuńO tak, jakby co - obieramy kierunek Tirana;)
UsuńSe możemy obierać, ale chyba ziemniaczki - jak przyjdzie to do czego, to dobrze byłoby zdążyć ostatnią zdrowaśkę odmówić ;-)
UsuńA ci niewierzący?
Usuńna wszelki wypadek też:)
Nie wiem czy dobry, na pewno bezpieczny.
OdpowiedzUsuńJa mam klaustrofobię, ja się nie piszę:)
UsuńJa tam nie wymiękam-mam blisko"Riese".Damy radę:)
OdpowiedzUsuń"www.youtube.com/watch?v=FJCBKLfiVhw"
Naczytacie się Gazety Wyborczej i macie czarne myśli,a ten paszkwil nadaje się tylko na :
"www.youtube.com/watch?v=7NhFmARAgu0"
:)
Ty to masz dobrze...
UsuńA takie"undegrund" dla"wybranych":www.survival-spot.com/survival-blog/10-impressive-doomsday-
Usuńbunkers/":((
A ten? "vimeo.com/84352928":)))
Chętnie zobaczyłabym ten schron :)
OdpowiedzUsuńTen nie pamiętam, gdzie, ale tak jak podpowiada Henryk, na Dolnym Śląsku ich nie tak mało zostało..
UsuńJestem na "nie".
OdpowiedzUsuńJa jestem tez na nie , zdecydowanie.
Usuńwygląda...złowieszczo
OdpowiedzUsuńStrach mysleć nawet, co ten oszołom zza wschodniej granicy jeszcze ma w głowie;(
UsuńKurczę, ciekawe gdzie jest schron u mnie na osiedlu. Jakiś być musi, prawda? Wszystkie z lat 70 je miały...
OdpowiedzUsuńKiedyś były i to w odległosci kilkuset metrów od siebie, tworząc sięc - cos się pewnie uchowało..
UsuńBa ja mam nawet dla siebie i rodziny wyznaczone miejsce w schronie, i tylko najmnjejszej ochoty zamykania się tam, nawet gdyby Putin jednak nie przestraszył się Tuska i doszło by do wojny.
OdpowiedzUsuńŁudzimy się, ze nie.
UsuńNaprawde trudno mi uwierzyc, ze jest to aktualny napis.
OdpowiedzUsuńAle jakby co, to ja zabieram ze soba wino;)
Wino dobre na wszystkie smutki świata:)
Usuńale mnie po nim głowa boli..
No coz, bede musiala wypic sama;)
UsuńI w efekcie tez mnie bedzie bolala glowa:(
Hm, dla mnie gin&tonic?
UsuńIkroopko, zmroziłaś mi krew w żyłach. Pozdrawiam koleżankę klaustrofobiczkę:)
OdpowiedzUsuńTak sobie tu t y l k o żartujemy, mam nadzieję...:)
Usuń...oby ten schron nie był potrzebny...nigdy!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Oby, oby!
Usuńściskam;)
Ja tam cały czas czekam na wezwania po kartę mobilizacyjną, ostatnią oddałem kilka lat temu ;)
OdpowiedzUsuńNie kracz!
UsuńAktualny jako kierunek zwiedzania, nie inaczej :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję...
UsuńWersja optymistyczna, bo zakłada, że się zdąży do schronu:)))
OdpowiedzUsuńO, to, to!
UsuńWygląda groźnie jak na żart... ;( BBM
OdpowiedzUsuńAno groźnie, co poradzisz;(
Usuńschron tylko z wojna mi sie kojarzy...
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie jest u nas, czy jest?
Iwo, w Lublinie masz ponad 160 schronów, proszę bardzo:
Usuńhttp://www.kurierlubelski.pl/artykul/724799,lubelskie-schrony-sa-male-i-przestarzale-zdjecia,id,t.html?cookie=1
Mam nadzieję, że nie okażą się potrzebne!
oooooo dziękuję za informacje, nigdy nie zastanawiałam się czy są, bo nigdy nie myślałam w kategoriach zagrożenioa woijną... Straszne jest to, że jeden człowiek ma taki wielki wpływ na jednostki i w jednej chwili moze zmienic priorytety... Tak, oby nie!
UsuńA ja mam schron w piwnicy, tylko zejść po schodach.
OdpowiedzUsuńW piwnicy to każdy ma, kwestia wytrzymałości stropu.
Usuńkażdy kto ma piwnicę;) Ja nie mam;( Sąsiad ma;)
UsuńAle ja naprawdę mam SCHRON w piwnicy. Z podwójnymi metalowymi drzwiami, węzłem sanitarnym i tunelem pod podwórkiem z oddzielnym wejściem w razie zawalenia się budynku.
UsuńIvo, a jakie masz stosunkk z sasiadem?
Usuń:-)
H_Piotrze, to mozesz sie czuc bezpiecznie, pozazdroscic:-)
Jakby co, uzyczysz miejsca?
Jak będziesz akurat w pobliżu, to śmiało wpadaj :-)
Usuńoczywiście, ze to tylko taki historyczny napis, nie będzie już nigdy "użyteczny"
OdpowiedzUsuń:)