... wyglądały tydzień temu tak;
jak jest dziś, nie wiem, bo cały weekend przesiedziałam w domu:(
Podobno idzie mróz, ma nawet sypnąć śniegiem, a za chwilę zaczną się ferie, ale część tych, co jeszcze we wrześniu zarezerwowali noclegi w Sudetach już rezerwacje odwołuje i wybiera się w Alpy, bo tam śnieg pewny, a nartostrady przygotowane, tak przynajmniej mówią w telewizorze, no chyba, że kłamią..?
Mnie tam rybka, nie jeżdżę, ale jak ta zima dalej taka jesienno-wiosenna będzie, z tą huśtawką temperatur i ciśnienia i wiatrami, to ja się wykończę;(
Póki co, uciekam w lekturę,
czego i Państwu życzę, bo jak się nie ma co się lubi, to najlepiej poczytać - nic tak nie poprawi nastroju, jak dobra książka;)