Dlaczego?
1. Jedną z najważniejszych zmian, przeciw którym protestują przeciwnicy ACTA, jest zobowiązanie dostawców internetu i właścicieli serwisów do monitorowania zachowań internautów (art. 27).
To przede wszystkim tego boją się eksperci - podkreślają, że zmiana ta nie tylko zwiększy koszty działalności w sieci (dodatkowe koszty monitoringu), ale przede wszystkim naruszy wolność internautów.
2. Dodatkowo, postanowienia ACTA pozwoliłyby w określonych sytuacjach zmusić dostawców internetu i właścicieli serwisów do ujawniania danych posiadaczom praw własności, których prawa mogły zostać naruszone (art.27.4). A więc także instytucjom komercyjnym. Obecnie dane takie udostępniane są organom państwowym.
3. Inną kontrowersyjną zmianą dotyczącą sieci jest możliwość usuwania bez wyroku sądu treści uznanych za pirackie (art. 26 i 27.5)
.
/za:gazeta.pl /
więcej szczegółów TU
Generalnie ja też. Choć mieszane mam uczucia wobec braku poszanowania dla własności intelektualnych...
OdpowiedzUsuńAle też nie chodzi o wylewanie dziecka z kąpielą, a coś takiego tu mają zamiar uskutecznić, nie sądzisz?
UsuńDla pełnej jasności poglądów:
ochrona własności intelektualnej - TAK, cenzura i brak poszanowania wolności w necie - NIE!
Takiemu czemuś jest moje tak! :-)
OdpowiedzUsuńTak trzymać! Musimy być zjednoczeni. Zadziwiające, jak wiele osób słabo się orientuje w bieżących sprawach geopolitycznych? Szkoda! Życie to nie tylko blog. Ewo pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWalka z narkotykami kosztowała już biliony dolarów i tysiące istnień ludzkich - bezskuteczna - natomiast pozwala na rozbudowę sił policyjnych, służących potem do terroryzowania społeczeństwa.
OdpowiedzUsuńwalka z terroryzmem - dokładnie tak samo jak wyżej...
ACTA ma służyć temu samemu - daniu rządzącym do ręki kolejnego bata na nas!
ps1 - Piractwo to KRADZIEŻ par excellence - za tę opinię jestem regularnie łomotany na wolnorynkowym serwisie Korespondent.pl - ale zdania nie zmieniam.
ps2. Ikroopko - ten nowy avatar - REWELACYJNY!
Ja też mówię NIE dla ACTA, ale właśnie przeczytałam, że Boni twierdzi, że za późno, że Polska nie może się wycofać i musi to podpisać. Niby jakaś klauzula ma być, ale to pewnie nie zmieni tych najważniejszych punktów, o których piszesz.
OdpowiedzUsuńTeż jestem przeciw.
OdpowiedzUsuńW sumie wiem tyle, co przeczytałem, czyli za mało, żeby być definitywnie za czy przeciw. Ale na pewno jestem przeciw pozasądowym rozgrywkom 'korporacyjnym', tyle że to i tak teraz ma miejsce.
OdpowiedzUsuńPS. A co do 'anonimowości' w sieci - to nigdy nie była ona anonimowa, wbrew temu, co się nam zwykle wydaje. I admini oraz operatorzy sieci mają takie obowiązki już dziś (wynikające choćby z kk), choć faktycznie używane są one dość rzadko i zwykle właśnie w sprawach karnych. A tu wkraczamy na pole regulacji cywilnoprawnych/własnościowych, więc zaczyna być ślisko.
Pożyjemy, zobaczymy.
Kolejne prawo ograniczające wolność jednostki. Nic, tylko wydać jakiś badziew, a później ścigać cały świat za piractwo. Zanim się zorientują ile to naprawdę warte, będę miał już willę na Karaibach :)
OdpowiedzUsuńAle jestem przeciwko temu prawu. Bo jest głupie, a poza tym, wolałbym wille w Chorwacji, a tam drożej i wtedy musiałbym napisać czy sfotografować coś prawie dobrego :)
Krogulcu - o to chodziło.
OdpowiedzUsuńSabvelso - dałeś mi przykład:)
Makroman - czytałes felieton J.Żakowskiego? ciekawa jestem twojej opinii.
co do avataru - tez mi sie zdaje, że jest niegłupi;)
Manitou - cos wspominali o aneksach, zobaczymy...
Hanula -;)
I am I - ja tez, jasne;
nie jestem przeciwna całosciowo, ale nie może byc tak, że pod przykrywka dbałości o prawo, przemyca sie bezprawie, a takim czyms jest w moim mniemaniu zagrożenie wolności w necie.
Wiem, że nie jestesmy do końca anonimowi, zgadzam sie, że trzeba uważać na pewne zagrożenia - dla mnie takimi sa np. faszyzm czy pedofilia - ale tu przeciez nie o to chodzi.
Masz rację, pozyjemy, zobaczymy.
Robię zdjęcia - od willi w Chorwacji wolałabym dom w Bieszczadach, ale poza tym, jak wyżej;)
OdpowiedzUsuńAle Chorwacja to takie Bieszczady nad morzem :)
OdpowiedzUsuńW Chorwacji za ciepło i za ludnie;)
OdpowiedzUsuń'Poparcie dla ACTA (...) to również wyrażenie zgody na tworzenie prawa za plecami obywateli i reprezentujących ich parlamentów.' i na to tak trudno zezwolić. Natomiast wolność jednostki nie może naruszać wolności innej jednostki i w tym względzie potrzebne są działania. Ostatnie ogniwo nie powinno ponosić wypadkowej kar, jakie ewentualnie powinny ponieść ci, którzy cudzą własność intelektualną wykorzystują bez zgody na to.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIvo, zgadzam się co do słowa!
OdpowiedzUsuńMakroman, "odbiorca kultury NIE jest konsumentem" - absolutnie masz rację! w dzisiejszym świecie, w którym konsumpcja jest celem nadrzędnym, trzeba o tym głosno wołać!
OdpowiedzUsuńjeśli chodziło Ci o
OdpowiedzUsuńTEN felieton. To trudno się nie zgodzić.
Żakowskiego darzę szacunkiem zgoła umiarkowanym, ale akurat pogląd że mamy do czynienia z "ufinansowieniem" naszego życia jest oczywisty. Trzeba o tym, mówić głośno i wszędzie odbiorca kultury NIE jest konsumentem!
Makroman, link prowadzi donikąd - poprawisz?
OdpowiedzUsuńFakt - znów coś się dzieje ze skryptem - od dawna twierdze że Internet mnie nie lubi i robi mi na złość ;-)
OdpowiedzUsuńChodziło o felieton z Krytyki Politycznej
http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/ZakowskiACTAadactaczylicomawspolnegointernetzbiblioteka/menuid-197.html
A ja nie umiem wstawić w komentarzach linka tak, jak to zrobił pod poprzednim wpisem Er - a na bloxie było bez problemu.
OdpowiedzUsuńTeoretycznie wystarczy wkleić taki kod
OdpowiedzUsuńsłowo które ma być widoczne
jak widać po mojej walce - rzecz pozostaje w teorii - ale czasami działa bez zarzutu.
Wklejanie linków nie jest trudne, ikroopko, robisz tak:
OdpowiedzUsuń<*a href*=http://odnowiona.blogspot.com>TUTAJ WPISZ słowo, do którego chcesz dodac linka<*/a*>
Po znaku "=" wklej adres strony.
Oczywiście bez tych gwiazdek!
Po usunięciu gwiazdek masz łaczę:)
TUTAJ WPISZ słowo, do którego chcesz dodac linka
I jeszcze jedno, może nie wiesz, że komentarze z odpowiedziami są tylko wtedy dostępne, gdy są umieszczone pod postem, nie tak jak u Ciebie - wyskakujące.
Makroman - nadal nie działa;(
OdpowiedzUsuńIwa,dziekuję;
przyznam, że komentarze z odpowiedziami sa dla mnie mało czytelne, wole układ chronologiczny.
Ewo, czy nie możesz ustawić tak, aby można było pisać komentarze pod postem, bez tej wyskakującej ramki? One widnieją pod postem chronologicznie, są lepiej czytelne i łatwiej się można odnieść do tekstu posta. U mnie tak można zrobić, nie wiem czy Twój szablon na to pozwala - myślę, że tak. Oczywiście to tylko sugestia, bez znaczenia. Pozdrawiam wszystkich światłych ludzi bez względu na barwy klubowe :)
OdpowiedzUsuńczytałam u veanki, co napisałaś, czyli mamy podobne zdanie. Ciesze się, że ktoś jeszce napisał, że podoba mu się, bo tam chór na nie zaczął przeważać i mi było z tym dziwnie.
OdpowiedzUsuńSabvelso -to ustawienie było na próbę, sama nie wiem, które jest wygodniejsze, możemy poeksperymentować.
OdpowiedzUsuńKasiu - tak myslałam;)
zdaje sie, że i Babci_bez_mohera książka sie podobała, zerknij do niej.
już byłam i też skomentowałam. Dzięki
OdpowiedzUsuńKiepscizna - w każdym razie chodzi o tekst z Krytyki Politycznej.
OdpowiedzUsuńACTA mowię NIe!
OdpowiedzUsuńAle mogę sobie sobie mówić od mortus ... a i tak zrobią, jak nasi rządzący zechcą:(.
Kasiu - odpowiedziałam;
OdpowiedzUsuńMakroman - dotarłam;
Veanko - wiem, ale wyrazić zdanie możemy.
A mnie interesuje dlaczego w Polsce sa takie protesty, a tutaj panuje calkowity brak reakcji internautow na ACTA?
OdpowiedzUsuńZwyczajnie tego nie rozumiem.
Bognna, może dlatego?
OdpowiedzUsuń"Dlaczego w Polsce wybuchł bunt internautów przeciwko ACTA, a w innych krajach go nie ma?
- W innych krajach są bardziej precyzyjne przepisy, jest lepsza ochrona praw i lepsza ich egzekucja. W Niemczech za ściągnięcie pliku, który podlega ochronie, kara wynosi co najmniej kilkaset euro. Internauta, który raz zapłaci taką sumę, następnym razem dobrze się zastanowi."
Więcej TU
Pewnie moze to byc jeden z powodow. Niestety zbyt dlugo nie mieszkam w Polsce, aby moc jakos madrze sie w tej kwestii wypowiedziec.
OdpowiedzUsuńW Belgii nie tylko nie ma protestu, ale w prasie jest zrozumienie i zadowolenie z podpisania ACTA. Chociaz, rzecz jasna, pewne obawy sa.
Cóż, teraz czytam, ze 'młodzi ludzie' w Polsce zostali zmanipulowani;(
OdpowiedzUsuńjesli nawet, to wynikałoby z tego, że i ja jestem młoda, tylko pytanie, czy to nie oznacza, że głupia?
:)
a serio - tak czy siak, atmosfera tajemniczości plus brak informacji o ACTA, na dodatek różna interpretacja przepisów nie sprzyjaja ich akceptacji.
No i powiedzmy sobie otwarcie, że nie lubimy ograniczania wolności, nie lubimy równiez, jak nas straszą.
Pisze nas, bo sama też tak to odczuwam.
Mnie osobiście jeszcze denerwuje mozliwośc interpretacji przepisów, która niejednokrotnie obraca się przeciw tzw. zwyczajnym ludziom, a stoi na straży urzędów i różnych lobby - nie jestem zwolenniczka teorii spiskowych, to zycie daje tego przykłady.
Jeśli odbiorca kultury to "konsument", to znaczy że kultura w dotychczas rozumianym przeze mnie pojęciu nie istnieje. Żenada.
OdpowiedzUsuńPrawda?
OdpowiedzUsuńklient, konsument - wszystko sprowadzić do kasy i biznesu i już;(
Czytałeś Żakowskiego?
ACTA to wstęp do XXI-wiecznego nazizmu. Warto się przyjrzeć, kto tak naprawdę za tym stoi. Warto też zapoznać się z nową 'polityką prywatności' google, która mówi m.in. o tym że przy działaniach użytkownika które mogą przypominać nielegalne działania firma może nas sprzedać władzom. Czyli w praktyce oddadzą nas jeśli tak się im spodoba. Dodatkowo zapisują każdy nasz ruch. Niedawno znów wyszło na jaw, że google szpieguje swoich klientów przez łamanie zabezpieczeń odpowiadających za prywatność w przeglądarce (!). W dodatku komuchy chcą nam zafundować zastępującą ACTA inwigilację po stronie operatora. Czyli zamiast odnotowywania faktu zalogowania się do sieci i pobrania IP, będą kolekcjonowane logi mówiące jakie pliki pobieramy, jakie strony odwiedzamy. Dzięki temu 'naukowcy' będą mogli sporządzać tzw. 'profile psychologiczne', dzięki czemu będziemy segregowani na posłusznych lub terrorystów (bo np. czytamy serwisy niezależne). Niemożliwe? Jeszcze 10 lat temu śmiano by się z tego co dziś nam fundują. Teorie spiskowe materializują się w zastraszającym tempie.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - Google mają zbyt wiele do stracenia na sporach politycznych i zbyt wiele do zyskanie na typowaniu targetów dla reklamodawców by ryzykować danie nam pełnej prywatności.
UsuńI tak samo jak za komuny słyszę hasła kolportowane przez UBeków pośród durniów (którzy w nie wierzą) iż "uczciwy człowiek nie ma się czego obawiać".
Ideałem były by serwisy równie przystrzygane jak Google, ale operujące poza oficjalnym rynkiem - tylko że one na swoje utrzymanie też potrzebują pieniędzy.
Tak czy siak, mówimy zgodnym chórem nie, a co z tego wyniknie,zobaczymy.
Usuń