Bo to taka duża, ale zwykła wieś, znana z nazwy wszystkim jeżdżącym drogą krajową nr 33, bo tu odbija wojewódzka nr 392, na Lądek Zdrój i Stronie.
Zwykła, nie zwykła, na pewno ciekawa;
stara, jedna z najstarszych na ziemi kłodzkiej, pięknie położona w Kotlinie, wzdłuż Białej Lądeckiej i wpadającej do niej Piotrówki, otoczona wzgórzami i lasami, w pobliżu gór, a na dodatek z czterema zabytkami - obronnym kościołem, wieżą też obronną i dwoma pałacami.
Zacznijmy od wieży;
jednak góruje nad otoczeniem.
Legendy mówią, że wybudował ją rycerz, silny
że to nie on, a na przełomie XV i XVI w. rodzina Rueckerów, wójtów z Bystrzycy, posiadających w ówczesnym Eisersdorf tzw. wolne sołectwo.
Takie obronno-mieszkalne wieże budowali średniowieczni bogacze, którym prawo, czyli władcy zabraniali stawiać własne zamki.
Tym zakazem książęta i królowie zabezpieczali się przed nadmiernymi wpływami swoich feudałów, a ci z kolei, wznosząc obronne wieże, przed swoimi wrogami.
Wieża wysoka jest na cztery kondygnacje;
w dolnej części znajdowały się pomieszczenia gospodarcze, wyżej mieszkalne, jeszcze wyżej gościnne.
W 1646 r. wieżę strawił pożar;odbudowano ja dopiero ok. 80 lat później, dodając dach, tynkując, zmieniając układ pomieszczeń.W czasie II wojny światowej zakwaterowano tu ok.20 więźniów różnych narodowości.
Po wojnie wieża niszczała, aż w 1966 r. odnowiono ją i przekazano miejscowym harcerzom.
Po wojnie wieża niszczała, aż w 1966 r. odnowiono ją i przekazano miejscowym harcerzom.
Obecnie znajduje się w prywatnych rękach i jest ponownie odnawiana.
Kościół, jeden z najstarszych na ziemi kłodzkiej,
wybudowano prawdopodobnie w pierwszej połowie XIV wieku, kilkakrotnie potem przebudowywano i remontowano, a w XIV lub XV wieku otoczono murem bronnym, który po przebudowie po 1650 r. stracił obronny charakter - zamurowano otwory strzelnicze, wzniesiono nowe bramy i krużganki, a w nich kaplice.
I - zamieszczono w murze ozdobne płyty nagrobne.
Dziś jest ich ok. 100 i mają od 100 do 300 lat!
Ponieważ 'pisane są' gotykiem, obok, już współcześnie, powieszono w kopertach foliowych
kartki, na których zamieszczono tekst epitafiów, pisany na maszynie;)
Sam kościół, bogaty w dzieła sztuki - zwłaszcza polichromowana ambona z 1777 r., dzieło Michała Klahra z Lądka - wart jest oglądnięcia, cóż, kiedy był zamknięty:( ...że nie wspomnę o figurze Matki Bożej z Dzieciątkiem na Półksiężycu, uznawanej za cudowną i przyciągającej niegdyś pielgrzymów.
Te płyty są bardzo ciekawym świadectwem epoki, można na nich znaleźć nazwiska różnych mieszkańców, od zwykłych do mniej lub bardziej znamienitych.
Przed kościołem stoi jeszcze jeden zabytek - figurka św.Jana Nepomucena, jedna ze 142 kłodzkich 'Nepomuków'.
Obok miejsca, z którego robiłam ostatnie dwa zdjęcia stoi pałac, niegdyś należący do rodziny Muenchhausenów...
Ale o tym następnym razem;)
.....
Wszystkie informacje ze źródeł zalinkowanych i przewodnika, z którym się nie rozstaję, czyli jednego z czternastu z serii Polska niezwykła, wyd.Demart.
A gdyby ktoś chciał przeczytać i zobaczyć jeszcze i więcej, to polecam tę stronę.
Polska jest pięknym krajem i szkoda, że tak słabo ją znamy. Sprawdza się porzekadło cudze chwalicie swego nie znacie.
OdpowiedzUsuńDla wielu ciekawsze wydaje się leżenie na plażach Tunezji, czy Egiptu niż ruszenia tyłka i zwiedzanie Polski.
Przyznam,że wciąż brak mi czasu na wojaże zagraniczne, tyle jest jeszcze tutaj miejsc, których nie widziałam, ze szkoda mi czasu;
Usuńchoć, przyznaję, ciągnie;)
Dzięki Tobie chyba wreszcie zawitam w ten region, jakoś kiedyś bywałam, a ostatnio niezbyt po drodze :(, a te krużganki, z miesiąc temu byłam w podobnych :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i już czekam na Twoją relację;)
UsuńŁadnie tam. I ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że chyba skusiłaś mnie na... Tykocin? ;-) Amen! :-)
I bardzo się cieszę!
UsuńPrzypomniałeś mi, że miałam zamieścić zdjęcia z Tykocina w duzym formacie, zapomniałam..
A w Drohiczynie byłaś? Bo zapomniałem.
UsuńByłam,byłam, zdjęcia dałam jeszcze na starym blogu.
UsuńI dobrze, że ta wieża wciśnięta pomiędzy domy, dla mnie prezentuje się rewelacyjnie. Kościół wspaniały. I proszę ile piękna skrywają takie wsie.
OdpowiedzUsuńPrawda?
UsuńIle jest takich miejsc jeszcze, życia nie starczy:)
A ja znam Żelazno tylko z tego obiektu, który następnym razem...
OdpowiedzUsuńTo ciekawa jestem Twojej opinii;)
UsuńO, wieżyczkę widziałem, ale oczywiście (hmmm) przejazdem. Ale ponieważ wybieramy się w lipcu w okolice Środy Śląskiej, to dzięki za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji - czy znasz - a może ktoś z PT. Czytelników - jakąś dobrą pozycję książkowo-przewodnikowo-mapową, dotyczącą tylko Dolnego Śląska? "Polskę niezwykłą" gdzieś mam, ale jakoś średnio mi pasowała, więc wylądowała gdzieś w drugim rzędzie książek.
Tylko pamiętaj, że od Środy to trochę dalej niż od Stronia;)
Usuń"Polskę niezwykłą" dlatego tak lubię, że opisuje i wzmiankuje wszystkie miejsca, do których warto dotrzeć, no i jest przy okazji atlasem samochodowym, na pewno masz to samo na myśli, co ja?
Ale jeśli 'Ci nie pasi', to polecam przewodnik po Dolnym Śląsku Janusza Czerwińskiego, najlepszego znawcy tematu:
http://ksiegarnia-podroznika.pl/dolny-lask-przewodnik-turystyczny-p-1316.html
Pytanie, czy go dostaniesz, bo chyba ostatni nakład był ze trzy lata temu, ale poszukaj w necie.
...ślad przeszłości we współczesności...wbrew pozorom wiele jest tym podobnych śladów, na szczęście!
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Na szczęście tych śladów jest jeszcze sporo, ale trzeba się spieszyć, żeby ich nie zatrzeć, póki są;)
UsuńPozdrawiam;)
wieża w stylu czeskiej Pragi :)fajnie, że ktoś zajął się nią nim popadła w zupełną ruinę, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mozna jej zobaczyć w środku, ale może z czasem?
UsuńDziękuję za zdjęcia, bo tam nie byłam.
OdpowiedzUsuńZnów mi nic innego nie pozostaje, jak tylko pozazdrościć ci takiej fajnej wycieczki. Pozdrawiam serdecznie.
Hanula, Ty też nie siedzisz w domu;)
UsuńPozdrawiam.
Cudnie, jak zwykle zreszta. Szczegolnie spodobal mi sie kosciol, a wiec szkoda, ze go nie zobaczylas.
OdpowiedzUsuńWidze, ze takze pogoda dopisala, a tutaj "chmurno, durno, nieprzyjemnie" i "az" 10 st.:( Ogrzewanie w domu musialam wlaczyc.
Zdjęcia robiłam ponad dwa tygodnie temu, teraz u nas też zimno i też włączyłam dodatkowe ogrzewanie, ale głównie po to, żeby mi pranie wyschło;)
UsuńBardzo mnie zaciekawiłaś tym Żelaznem. Pomysł z przepisaniem epitafiów genialny.
OdpowiedzUsuńNiecierpliwie czekam na ciąg dalszy...
Będzie;)
Usuńwieża niczego sobie i ciekawie napisałaś:))
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Polska jest pięknym krajem i szkoda, że tak słabo ją znamy" - ktoś tu skomentował.
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale jak tu poznawać, jak albo muzeum regionalne zamknięte, bo ...pani, a po co otwierać jak nikt tu nie zaglada, albo chwilowo nieczynne bo ... coś innego się tam dzieje, albo trzeba mieć szczęscie by ksiądz otworzył nam i pokazał stary, zabytkowy kosciółek, albo nie można wejści do pałacu/zamku/parku bo tern prywatny...
Sorry, ze tak sobie ponażekałam, ale na ostatnim wyjeździe miała ze zwiedzaniem "pod górkę";).
"Warowny kosciół" robi wrażenie, a na wiezy wypatrywałam zamknietej tam księżniczki i się nie dopatrzyłam;))).
O muzeach się już wypowiadałam, mniej więcej w tym samym duchu, co Ty.
UsuńCiekawe, kiedy ktoś zrozumie - ktoś na górze - że bez edukacji, tez muzealnej, nie ma co marzyć o społeczeństwie na poziomie.
Ale, kto ma to zrozumieć, jak 'na górze' pełno buraków;(
Wieża przyznam szczerze dość wysoka. Nie słyszałam o Żelaznem. Zaciekawiłaś mnie tą wsią.
OdpowiedzUsuńTa wieś jest jeszcze ciekawsza, bo ma dwa pałace, o czym za chwilę;)
UsuńBudowle kryte gontem zawsze mnie zachwycały, tu- szczególnie piękna architektoniczna bryła. BBM
OdpowiedzUsuńGont dodaje urody nawet tym nieurodziwym, prawda?
OdpowiedzUsuń:)
nawet nie przypuszczałem że tam tak ciekawie
OdpowiedzUsuńOooo... bardzo ciekawa ta wioska... Szczególnie wieża bardzo mi się podoba. :-)
OdpowiedzUsuńKilka razy pewnie przejeżdżałem tamtędy ale nigdy jakoś nie zwróciłem na nią uwagi.
A tak w ogóle to cała okolica jest piękna. :-)
Pzdr.
Ja też tamtędy przejeżdżam kilka razy w roku, ale przy drodze głównej nie widać, że jest pieknie, a jest.
OdpowiedzUsuń