piątek, 13 kwietnia 2012

muzeum w Słupsku, czyli marudzę przy okazji

Muszę się przyznać, że do muzeów zaglądam w swoich podróżach rzadziej niż bym chciała, a powodem tego są w większości nie tyle priorytety, co - godziny otwarcia muzeów.

Swego czasu napisałam co o tym sądzę, a że sądzę nadal, bo nic w tej kwestii się nie zmieniło, to przypomnę, że miałam pretensje do wywodzącego się z Wrocławia min.Zdrojewskiego, że nie dotrzymał obietnic i nie znalazł funduszy, które pozwoliłyby na dłuższy czas pracy muzealników, czyli w konsekwencji na zwiedzanie muzeów późnym popołudniem czy wieczorem.
A tak obiecywał, zanim ministrem został i była to bardzo dobra obietnica, bo sami przyznacie, że jeśli muzeum otwarte jest do 16.00, czy nawet w sezonie do 18.00, to jest to stanowczo za krótko!

Wyjście na wystawę, tak jak do kina czy teatru, planuje człowiek w godzinach 'po pracowych', a nie tylko w niedzielę;
z kolei na urlopie szkoda mu na ogół ładnej pogody na siedzenie w murach, ale chętnie by w te mury udał się pod wieczór, a nie tylko wtedy, kiedy za oknem chmury i deszcz.
 I wszyscy byliby zadowoleni, bo to i pieniądze dla kultury, i edukacja ciągła, zresztą - oczywista oczywistość, tak przynajmniej myślę ja.

W Słupsku będąc latem i przejazdem, wizytę w muzeum zaliczyliśmy planowo, niezależnie od dynamicznej pogody;)
I od razu powiem, że zachwyciliśmy się bogactwem zbiorów i ich rozmaitością, jeśli ktoś nie był, a planuje być w okolicy - zachęcam do znalezienia czasu, warto naprawdę!
Bo obok siebie znajdziemy tu nie tylko kawał ciekawie i pięknie pokazanej historii miasta, tej odległej i  bliższej, ale też sztukę dawną Pomorza, skarby książąt pomorskich, wystawę pokazującą wieś pomorską, świątki w rzeźbie, wreszcie - unikalny, bo największy stały zbiór obrazów Witkacego, a wszystko to w dawnym zamku i sąsiadującym z nim młynie zamkowym, w centrum miasta.

Zapraszam na kilka zdjęć;)
































Kilka zdjęć więcej jest na picasie, ale są w folderze ze zdjęciami miasta, na które zapraszam następnym razem.Zdjęcia map i planów są tam w wersji umożliwiającej ich odczytanie.


44 komentarze:

  1. Rzeczywiście warto, a z otwarciem tych placówek to jakieś nieporozumienie ...dodam, że wyjeżdżam na wycieczki tylko w soboty lub niedziele, w soboty przy odrobinie szczęścia udaje mi się muzea odwiedzić ( otwarte są przeważnie do 16.00) , ale w niedziele nie zastałam jeszcze wrót otwartych...:(

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja kiedyś zapłaciłam mandat, bo spieszyłam się do Kórnika - zajechaliśmy po 17, panie były miłe i nas wpuściły, ale wyobrażasz sobie tempo, w jakim zwiedzalismy?

      Usuń
  2. Fakt ciekawa ekspozycja - zbrojownia uboższa niż ta tarnowska, ale za to... Witkacy!

    Co zaś do godzin otwarcia - bezsprzecznie - W ciągu "dnia" praktycznie nie ma kiedy się do muzeum wybrać - trzeba by specjalnie planować, co innego wieczorem, w ramach spaceru, wypoczynku... ale przecież muzea to "instytucje kultury"... im zwiedzający nie są potrzebni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We Fromborku rozmawiałam kiedyś z panią kustosz - cofnęli im fundusze umozliwiające dłuższe godziny udostepniania wieży;(

      Usuń
    2. W Słupsku mają bodaj największą w Polsce kolekcję prac Witkacego.
      To tylko kwestia czasu aż tam dotrę, ale... po cichu myślę, że to niesprawiedliwe, tak daleko :)

      Usuń
  3. piękne zdjęcia z muzeum.

    PS. Dobrze by było gdybyś podawała linka do PWA, bo masz bardzo wiele albumów i dużo łatwiej z linka wejść do tego konkretnego. Tak myślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwo, zawsze podaję linki do albumów - to te na kolorowo zaznaczone - ale tego jeszcze nie udostępniłam, poczekaj na wpis o Słupsku;)

      Usuń
  4. Ja tam osobiście chyba za dużo muzeów widziałem, i rzadko które jeszcze mię ciekawi. Co do godzin otwarcia to akurat osobiście wieczór mnie nie ciekawi, bo to najlepsza pora do zdjęć, natomiast niedziela - jak najbardziej. Tylko co z tego, jak nie ma z czego i komu za to płacić. Zresztą, u naszych sąsiadów jest bardzo podobnie - większość zamknięta, w remoncie, a jak otwarta to w dzikich godzinach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście wolę zwiedzanie 'żywego organizmu' jakim są miasta, miasteczka, ale o muzea też zahaczam, czasem;)

      Usuń
  5. Może w tym roku będę w Słupsku, chętnie bym zwiedziła to muzeum. Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kolekcja zdjęć które przybliżają eksponaty muzeum. Ja bardzo lubię odwiedzać muzea i szukać w nich inspiracji do zdobywania wiedzy o minionych wiekach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są muzea, które warto zobaczyć nie raz, są takie, na które szkoda czasu, ale żeby to ocenić, trzeba do nich zaglądnąć;)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Dzięki Tobie odwiedziłem kolejne muzeum i to w dodatku po godzinach jego otwarcia. Ładne zdjęcia. Masz rację. Muzea czynne są nie w tych godzinach, w których otwarte być powinny. A ministrowie obiecują, obiecują, obiecują... aż w końcu zapominają, co obiecują. Kto ich rozliczy?

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobno rozliczają ich wyborcy, ale wg mnie to bajka;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Dość obszerne jest to Muzeum z bardzo różnorodnymi eksponatami.
    Do Słupka się w na razie nie wybieram, więc musi mi wystarczyć Twoja obszerna fotorelacja, ale w tym roku już na pewno wybiorę się (chyba w maju) do Muzeum Marii Dąbrowskiej do Russowa (jak będę u rodziny w Kaliszu;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja osobiście to muzea odwiedzam rzadko, ale jednak czasem odwiedzam...
    Rzadko bo rzadko, ale czasami może być coś ciekawego...
    Jednak wolę trochę przestrzeni...
    P.S. W obiecanki polityków lub innych osób "publicznych" to ja już dawno przestałem wierzyć. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie też wolę przestrzeń, ale czasem w muzeum można zobaczyć bardzo interesujące rzeczy;)

      Usuń
  11. Na szczęście w Warszawie część muzeów i galerii zaczęła się orientować, że nie tylko turyści je zwiedzają, a mieszkańcy zazwyczaj pracują w godzinach ich otwarcia. No i niektóre już teraz są czynne przynajmniej raz-dwa razy w tygodniu do późniejszych godzin.

    Inna sprawa, że w mniejszych miastach - mówię to na podstawie licznych obserwacji, bo jestem turystą, który zawsze wejdzie do muzeum, gdy jest ono otwarte - takie regionalne muzea, jeśli akurat nie ma w nich wycieczki, są raczej pustawe, co nie skłania zapewne ich zarządców do wydłużania czasu pracy obsługi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To stolica góra;)

      Mam wrażenie, że dlatego muzea są puste, bo - ta pora!
      Gdyby turyści czy wczasowicze wiedzieli, że mogą przyjść później, zapewne przychodziliby, choćby z nudów.
      Poza tym - nie ma u nas snobizmu na muzea, a kiedyś był, zdrowego snobizmu, dodam;)

      Usuń
  12. Jako były stolarz zachwycony jestem tym mebelkiem pięknie rzeźbionym...cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz na myśli szafę?
      Piękna:)
      Ty były stolarz jesteś?
      a masz jakieś znajomości po starym fachu, bo szukam kogoś, kto zrobiłby mi ładną półkę do pokoju, ale 'mam wymagania':)

      Usuń
    2. Sam bym Ci zrobił, ale nie mam czym ;) Myślę, że we Wrocławiu na pewno znajdziesz dobrego stolarza, bo ten u którego pracowałem ostatnio...eee...szkoda gadać ;)

      Usuń
    3. Optymista!
      może i są dobrzy stolarze, tylko komu chce się zrobić jedną półkę, na dodatek z litego drewna?
      ;(

      Usuń
  13. Veanko,

    poczta mi melduje, że wpisałaś komentarz, ale 'za Chiny' nie mogę go znaleźć!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie regionalne muzea z reguły są do siebie podobne. Raczej wolę muzea tematyczne, poświęcone konkretnej osobie lub np przyrodnicze. Lubię też skanseny, chociaż to jest właśnie odmiana muzeum regionalnego, z tym, że dość specyficznego. To w Słupsku przynajmniej pozwala robić zdjęcia we wnętrzach, bo i z tym czasem ciężko.
    A zdjęcia bardzo dobrej jakości, gratuluję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, tematyczne muzea są na ogół bogatsze i ciekawsze, byle ekspozycja nie była tworzona na siłę;
      to słupskie mnie zaskoczyło pozytywnie, bo np. szczecińskie rozczarowało.

      Zdjęcia można było robić, ale warunki były z tych bardzo trudnych, więc oczywiście na wysokim ISO, co, niestety, widać.
      Ale cieszę się, że mogę trochę pokazać:)

      Usuń
  15. Ikroopko, faktycznie komentarz wczoraj wpisałam i jak "wychodziłam" od Ciebie to komentarz był.
    Napisałam mniej więcej tak: Muzeum w Słupsku jest dość obszerne i z seroką gamą eksponatów. Na razie do Słupska się nie wybieram, więc musi mi wystarczyć Twoja relacja i świetne zdjęcia.
    Wybieram sie natomiast w końcówce maja (przy okazji wizyty u rodziny w Kaliszu) odwiedzić Muzeum Marii Dąbrowskiej w Russowie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Treść komentarza znam, bo jest w powiadomieniu przychodzącym na pocztę, więc dzięki temu jest slad komentarza, ale osłabia mnie świadomość, że tu też mają miejsce takie hocki-klocki;(

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam ów zamek, muzeum zwiedziłem. Ale i tak bardzo miło było sobie przypomnieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. W sprawie godzin otwarcia muzeów byłabym nawet bardziej wymagająca od Ciebie, bo mnie marzyłoby się, aby muzea były czynne powiedzmy od 10.00 do 21.00, ale to chyba nierealne oczekiwanie.:(
    A muzeum w Słupsku bardzo ciekawe. Z zainteresowaniem oglądałam przedstawione zbiory. BBM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym tak chciała, bo to są dopiero realne dla zwiedzających godziny!

      Usuń
  19. A ja zamek znam ale muzeum niestety nie, nawet nie wiedzialam, ze tam jakies muzeum jest! Nastepnym razem jak bede w okolicy to wpadne i osobiscie zabacze prace Witkacego, bo to chyba mnie najbardziej interesuje!

    OdpowiedzUsuń
  20. Z przyjemnością pooglądałam sobie zbory Twoimi oczami, bo z e wstydem musze przyznać, że chociaż na wyciągnięcie ręki mam Słupsk, jeszcze tram nie byłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ile ja mam takich miejsc, które odkrywam dzięki temu, ze inni tam byli!
      Zdjęcia miasta mam już przygotowane, zapraszam jutro, pojutrze, może też Cię zachęcą:)

      Usuń
  21. I po to są takie blogi, żeby odwiedzać muzea poza godzinami urzędowania. Dobrze, że pozwalają robić zdjęcia. Super spacer i fotki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz juz wielu muzeach pozwalają robic zdjęcia, zresztą zgodnie z ustawą, ale często niechętnie, np. w Lęborku uprzedzono mnie, że p. dyrektor nie lubi:(
      To idiotyzm - przecież to służy popularyzacji obiektów, dlaczego muzealnicy tego nie rozumieją?

      Usuń
  22. sukienka_w_kropki15 kwietnia 2012 22:36

    Zdjęcia wyszły naprawdę dobrze, a muzeum jak widać ma dużo ciekawych eksponatów no i obrazy Witkacego, choćby dla nich warto tam wdepnąć. A co do zdjęć, to prztoczę kuriozalne tłumaczenie które usłyczałam w zabytkowym opactwie certosa di Pavia we Włoszech, iż jest to "naruszenie wizerunku"!!!Czyli pokazując ludziom moje marne zdjęcie dam im fałszywy obraz rzeczywistości i zniechęcę do ew.wycieczki???Jak sądzę to raczej troska o własną kieszeń gospodarza obiektu, bo ktoś siłą rzeczy kupuje album lub kartki pocztowe jeśli zależy mu na pamiątce. Nieco mnie zalała krew na takie dictum a zdjęcia i tak zrobiłam, choć ukradkiem. Niejednokrotnie takie zakazy spotyka się również w innych zabytkowych kościołach, niestety nie można "udawać głupiego" bo przy wejściu są tablice z przekreślonym aparatem fotograficznym, dobrze jeśli jest uwaga "senza flash" czyli można robić, ale tylko bez flesza. Są też obiekty gdzie można fotografować po uiszczeniu opłaty...Pozdrawiam i życzę udanych wiosennych wycieczek!

    OdpowiedzUsuń
  23. Sukienko, co tu dodać?
    może tylko tyle, że czasem dopłacam do interesu i robię zdjęcia, czasem jak Ty, ukradkiem, a czasem wypinam się i nie robię i na ogół nie żałuję.

    Podobno od dwóch lat jest zakaz zakazywania robienia zdjęć w muzeach, ale - życie jest życie, jak widać;(

    http://wyborcza.pl/1,75475,8100177,Sad_zdecydowal__w_muzeum_mozna_robic_zdjecia.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Zazdroszczę ci tych podróży i tego, że tyle możesz zobaczyć.
    http://fotkihanuli1950.blox.pl/2012/04/NIESMIALO-NADCHODZI-WIOSNA.html

    OdpowiedzUsuń
  25. przez Słupsk zawsze zdarzało mi się tylko przelecieć i nigdy jeszcze nie obejrzałem ani tej kolekcji portretów Witkacego, ani samego miasta :-(

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo interesujące to muzeum w Słupsku. Nie znam kompletnie tego miasta, ale jeśli kiedyś mnie tam drogi zaprowadzą, będę pamiętać o tym muzeum.
    Też uważam, że godziny otwarcia muzeów są dla bezrobotnych i mnie to denerwuje. A przecież taka "Noc Muzeów" pokazuje, że zainteresowanie jest i ludzie chętnie w późniejszych godzinach by zwiedzali. Nie kojarzyłam tej obietnicy p.Zdrojewskiego, ale jakoś mnie nie dziwi, że to kolejna niespełniona.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)