Hm! Akurat fanką tego sportu nie jestem, ale rozumiem ten zachwyt, gdy maszyny wyją na najwyższych obrotach, spod kół piach pryska, a tumany kurzu tylko widać na zakrecie! :-)
Chyba chodzi o fotę nr 3, na którą też głosuję :-) Raz jeden jedyny widziałem przygotowania do rajdu, ale samego rajdu to już nie. Jak lubię auta, to wszelkie rajdy czy wyścigi są mi obce, niestety ;-)
To znane każdemu kibicowi sportów rajdowych miejsce-"Patelnie Walimskie"i najsłynniejszy zakręt w Polsce"S".Mieszkałem 200 m od tego miejsca.Wczoraj też na tym zakręcie kibicowałem kierowcom. "www.youtube.com/watch?v=DldHBtmw3JI" Pierwszy rajd samochodowy jechał po tych"serpentynach"w 1956 roku.Jeździł tu S.Zasada z żoną Ewą,"Czerwony Książę"Andrzej Jaroszewicz,Hiszpan Zanini,piosenkarz Andrzej Dąbrowski i wielu innych znanych kierowców.Rajdy Polski startowały z Krakowa i rajdowcy jechali aż w Góry Sowie i wracali do Krakowa.Później gdy rajd rozpoczynał się we Wrocławiu,wierni kibice krakowscy przyjeżdżali na "Patelnie Walimskie"do czasu kiedy Rajd Polski zabrano nam na Mazury:((
Ścigali się na "Patelniach"także Marian Bublewicz i Janusz Kulig: "www.youtube.com/watch?v=rDTjSA_VYQk"
Troszkę z innego świata: "www.youtube.com/watch/v=LuDN2bCIyus" :)
W Michałkowej i Glinnie tubylcy układali na drogach drewniane kłody,nie życzyli sobie rajdów po tych przepięknych terenach(niszczą drogi,hałas). Nie wiem czy zwróciłaś uwagę,jak pięknie wygląda masyw Wielkiej Sowy z góry Lisiec(549),za kościołem.W tamtej okolicy jest mnóstwo zabytków o których ludzie nie wiedzą i nikt o nie nie dba-przepadną-nawet z wojny siedmioletniej(1756-63). "www.youtube.com/watch?v=QLI_he8HMFg" :)
A zwrocilam, bo czekajac na rajd, zrobilismy sobie maly spacer po okolicy:-)Pieknie tam i cicho, malo kto, poza tubylcami, o tym wie - szkoda i nie szkoda.
Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową. Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)
Hm! Akurat fanką tego sportu nie jestem, ale rozumiem ten zachwyt, gdy maszyny wyją na najwyższych obrotach, spod kół piach pryska, a tumany kurzu tylko widać na zakrecie! :-)
OdpowiedzUsuńPrawde mówiąc znalazłam sie tam dla towarzystwa, ale jak już, to nie mogłam nie zrobić zdjęc;)
OdpowiedzUsuńFajny fotoreportaż, trójeczka wymiata :)
OdpowiedzUsuńRaczej 'dwójeczka', czyli numer startowy, ale dziekuję:)))
UsuńChyba chodzi o fotę nr 3, na którą też głosuję :-)
UsuńRaz jeden jedyny widziałem przygotowania do rajdu, ale samego rajdu to już nie. Jak lubię auta, to wszelkie rajdy czy wyścigi są mi obce, niestety ;-)
Sie domyslilam:-)
UsuńNastepnym razem postaram sie dostac blizej mety, tam jest na pewno dynamiczniej.
o nie wiedziałam, że się interesujesz rajdami samochodowymi;) Gdy jeździł Polak w F1 oglądałam wszystkie:)
OdpowiedzUsuńInteresujesz, to za dużo powiedziane, ale chętnie oglądam, jak widzę:)
UsuńTo znane każdemu kibicowi sportów rajdowych miejsce-"Patelnie Walimskie"i najsłynniejszy zakręt w Polsce"S".Mieszkałem 200 m od tego miejsca.Wczoraj też na tym zakręcie kibicowałem kierowcom.
OdpowiedzUsuń"www.youtube.com/watch?v=DldHBtmw3JI"
Pierwszy rajd samochodowy jechał po tych"serpentynach"w 1956 roku.Jeździł tu S.Zasada z żoną Ewą,"Czerwony Książę"Andrzej Jaroszewicz,Hiszpan Zanini,piosenkarz Andrzej Dąbrowski i wielu innych znanych kierowców.Rajdy Polski startowały z Krakowa i rajdowcy jechali aż w Góry Sowie i wracali do Krakowa.Później gdy rajd rozpoczynał się we Wrocławiu,wierni kibice krakowscy przyjeżdżali na "Patelnie Walimskie"do czasu kiedy Rajd Polski zabrano nam na Mazury:((
Ścigali się na "Patelniach"także Marian Bublewicz i Janusz Kulig:
"www.youtube.com/watch?v=rDTjSA_VYQk"
Troszkę z innego świata:
"www.youtube.com/watch/v=LuDN2bCIyus"
:)
Ja robiłam zdjęcia w Michałkowej, w dwóch różnych miejscach, na pewno poznasz;)
UsuńW Michałkowej i Glinnie tubylcy układali na drogach drewniane kłody,nie życzyli sobie rajdów po tych przepięknych terenach(niszczą drogi,hałas).
UsuńNie wiem czy zwróciłaś uwagę,jak pięknie wygląda masyw Wielkiej Sowy z góry Lisiec(549),za kościołem.W tamtej okolicy jest mnóstwo zabytków o których ludzie nie wiedzą i nikt o nie nie dba-przepadną-nawet z wojny siedmioletniej(1756-63).
"www.youtube.com/watch?v=QLI_he8HMFg"
:)
A zwrocilam, bo czekajac na rajd, zrobilismy sobie maly spacer po okolicy:-)Pieknie tam i cicho, malo kto, poza tubylcami, o tym wie - szkoda i nie szkoda.
UsuńŚwietna sprawa móc na żywo obserwować taki rajd. Choć fanką tego sportu nie jestem, to chciałabym choć raz zobaczyć go na żywo.
OdpowiedzUsuńMuszę wyznać ze wstydem, że chwilami mocno się nudziłam..
UsuńFakt, to wstyd się nudzić :-)
UsuńW myśl powiedzenia, że inteligentny człowiek nie nudzi się nigdy...;)
UsuńDynamicznie u Ciebie ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na ciag dalszy:-)
UsuńPo takiej krętej drodze to bym się co najwyzej hulajnogą przejechała (pod warunkiem, ze ruch byłby zamknięty;).
OdpowiedzUsuń