Lubię Twoje kartki z kalendarza:) P.s. Zaczęłaś już robić kalendarz na 2016? Powiem Ci w sekrecie, że ja już powoli się przymierzam, póki co jeden miesiąc gotowy...prawie:D Pozdrawiam!
kobietawbarwachjesieni: Patrzę na Twoją kartkę z kalendarza i od razu przypominają mi się Bieszczady, w których mieszka moja córka.Co prawda widoki trochę inne, choć podobne, ale klimat ten sam.Ściskam mocno.
Mimo listopadowych barw widoki piękne. Sarenki już w zimowych barwach, jedna pięknie zaświeciła Ci lustrem (tak się fachowo nazywa ta biała plama pod ogonem;).
Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową. Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)
Piękna kadry. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też, z Krakowa:)
UsuńLubię Twoje kartki z kalendarza:)
OdpowiedzUsuńP.s. Zaczęłaś już robić kalendarz na 2016? Powiem Ci w sekrecie, że ja już powoli się przymierzam, póki co jeden miesiąc gotowy...prawie:D
Pozdrawiam!
Niestety, nie mam żadnych ciekawych zdjęć z tego roku, ani też koncepcji:(
UsuńŚliczny jest Twój kalendarzowy listopad. W moim odbiorze jedna z ładniejszych czołówek miesiąca! BBM
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, jest twoja;)
UsuńDzięki!! :))) BBM
UsuńFajne zwierzaczki! Reszta widoków też.
OdpowiedzUsuńŁadnie dupki pokazały, prawda?
Usuń:)
Piękne kolory, taki dla mnie jest właśnie listopad. Idealnie to ujęłaś. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMimo że nieco smutny...;)
Usuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńPatrzę na Twoją kartkę z kalendarza i od razu przypominają mi się Bieszczady, w których mieszka moja córka.Co prawda widoki trochę inne, choć podobne, ale klimat ten sam.Ściskam mocno.
Tęskni mi się za Bieszczadami okropnie, okropnie!!!
UsuńAleż ten czas leci!Chociaż po cofnięciu czasu na zimowy,tak jakby zwolnił:)
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=RJWBhvW4M9c
Pozdrawiam:)
Ajć, pomaszerowałabym sobie wśród takich widoków. Tylko jazda przez pół kraju mi się nie uśmiecha. :/
OdpowiedzUsuńOd grudnia będzie lepsze, szybsze połączenie kolejowe Warszawy z Sudetami (i to działa w obie strony, również połączenie Sudetów z Warszawą).
UsuńTrzeba wpaść na dłużej:)
UsuńTo chyba kozice na dole po lewej stronie?
OdpowiedzUsuńAlbo nie, bo one tylko w Wysokich Tatrach mieszkają.
:-)
http://rudawyjanowickie.pl/pl/o-rudawach-janowickich/rosliny-i-zwierzeta/100-swiat-zwierzat/355-swiat-zwierzat-rudawskiego-parku-krajobrazowego.html
Usuń:)
Widoki z kartki piękne, szkoda tylko, że czas tak szybko leci, bo pamiętam jeszcze tę październikową...
OdpowiedzUsuńA za chwilę będzie grudniowa i tak nam minie cały rok, wierzyć się nie chce...
UsuńWniosek?
Nie robię więcej kalendarzy, przyspieszają czas:(
:)
Rób!Zacznij od końca.Zrób jakieś paskudne.Z awersem i rewersem-rewers z ciekawostką.
Usuń:)
Zapowiadają się ciekawe wdrówki! :-))))
OdpowiedzUsuńNiestety, to są wspomnienia, tylko:(
UsuńMimo listopadowych barw widoki piękne.
OdpowiedzUsuńSarenki już w zimowych barwach, jedna pięknie zaświeciła Ci lustrem (tak się fachowo nazywa ta biała plama pod ogonem;).
Lustro? No prawda, wszak jestes córką lesnika:)))
UsuńListopad potrafi być piękny, choć tego roku może być różnie...