A w górach, proszę ja was, to dopiero zima!
Wczoraj byliśmy i na własne oczy widzieliśmy, że zima nie ma zamiaru odpuścić, trzyma się dzielnie i pięknie, w uszy i nosy mrozem szczypie, po oczach bielą śniegu daje, drogi zasypała, że bez łańcuchów pod górkę nie da rady, no popatrzcie sami...
W okolicy Czarnowa się znaleźliśmy, w Rudawach Janowickich, samochód zostawiliśmy pod wyciągiem i poszliśmy przed siebie, przez wieś, widoki podziwiając.
Nie taka to znów zwykła wieś, ten Czarnów, bo nie dość, że pięknie położona, to na dodatek miejsce, które upodobali sobie wyznawcy Hare Kryszna, którzy od 1980 roku mają tu jedyne ponoć w Polsce gospodarstwo ekologiczne i świątynię.
Domów w tej części wsi nie za wiele, rozrzucone są z rzadka, jedne całe, inne w stanie szczątkowym, jak widać...
Idzie się raz w dól, raz w górę, dochodzi do niegdyś schroniska, obecnie gospodarstwa agro 'Czartak' .
Drogę zawiało dokumentnie miejscami...
A w oddali - kamieniołom, w którym wydobywany jest dolomit,
... który z bliska wygląda tak
(niech mi ktoś wytłumaczy, jak się to wydobycie ma do wskazówek na tej tablicy?
prawda, ona dotyczy turystów...)
Po drodze mijamy kilka domów,
a potem jeszcze dwa kilometry asfaltem i na przełaj, na skróty, przez pola i śniegi wracamy do samochodu, stojącego samotnie na parkingu..
Nie wiem, jak u Was, u mnie za oknem biało...
W Rudawach jak w Sowich,piękna zima,a święta tuż."Kiedy luty pofolguje-marzec zimę zreperuje"
OdpowiedzUsuńCały poniedziałek reperuje,żeby tylko nie wiało,bo wiatru zimą nie lubię."vimeo.com/58042970"
Pozdrawiam:)
Dzisiaj mija 45 lat lat:"Lawina w Białym Jarze w Karkonoszach w 1968 roku:45 lat po....."
UsuńW Krakowie sypie, że hoho! Wróciłem z centrum (ledwo, ledwo), wszystkie główne ulice białe, ale Stare Miasto wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńMyślę sobie, że
OdpowiedzUsuńta zima kiedyś musi minąć.
Zazieleni się,
urośnie kilka drzew.
U nas spadł znów i jest buro. Czyli mocno niewiosennie.
OdpowiedzUsuńTwarda sztuka z tej zimy. W ogóle się nie poddaje i zachowuje, jakby nie miała zamiaru w ogóle odejść.
OdpowiedzUsuńw łykend było słonecznie, i śnieg topniał nieśmiało w oświetlonych miejscach. ale wrażenia nadal jak ze środka zimy - takie jak na Twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńsudeckie domki zawsze w cenie :-)
gospodarstwo agroturystyczne? o, tempora...
Tak bardzo chciałbym powiedzieć: piękna zima. A le po wczorajszej i dzisiejszej śnieżycy, jakoś nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńZa to zdjęcia bardzo udane. Podoba mi się końska enklawa wolna od śniegu :)
Lubię górskie wioseczki, właśnie dlatego, że domy stoją daleko od siebie. W Rudawach nigdy nie byłam, a chyba to niedaleko ode mnie. Śliczne są te widoki, choć dzisiaj i u mnie bardzo śnieżno. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś znowu śnieży, już jestem tą porą roku udręczona. W mojej duszy przyszła pora na wiosnę, nie wiem gdzie ona się zgubiła.
OdpowiedzUsuńAno zima nie ustępuję. Na Kujawach ponownie trochę posypało i mocno wieje, że aż wywraca autobusy.
OdpowiedzUsuńWszystko mi się odwleka w czasie i już mam dość zimy.
Pozdrawiam serdecznie!
Fajnie popatrzeć na zimę, ale w górach. Czy zima mnie słyszyyyy?!
OdpowiedzUsuńW Łodzi też sypie... i nie chce przestać...
OdpowiedzUsuńnarzeka moja kotka, myszy jej zasypało a że zapał łowny rozbudzony, to doskoczyła szczygłowi do kupra i ogona pozbawiła po czym zdegustowana nadmiarem śniegu zwinęła się w kłębek :D pięknie jest ja tam w żadną wiosnę w marcu nie wierzę w naszym regionie :)
OdpowiedzUsuńtaki czas, w końcu jeszcze jest zima, to wiosna próbuje swych sił - 1:0 dla zimy:)
OdpowiedzUsuńU mnie jest podobnie jak na Twoich zdjęciach:) Pięknie!
...mamy niemal wiosnę, a gdzież ona?
OdpowiedzUsuńJedyna korzyść z zimy, to piękne widoki nadające się idealnie na wykonanie wspaniałych fotografii...
Serdeczności:)
Takie widoki sprawiają, że wcale nie czekam na wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńW całej Polsce zima, załamać się można!!!! Trzymajmy się :-)
OdpowiedzUsuńŻal patrzeć, jak stare domy umierają :(
OdpowiedzUsuńTwarda sztuka z tej zimy, nie chce się poddać :)
OdpowiedzUsuńU mnie też biało :/
Ladne widoczki, a za oknem to mam calkiem podobny widok jedynie takch gor nie ma.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ale zima trochę się zasiedziała w tym roku ;-)
OdpowiedzUsuńW weekend również oglądałam kopalnię dolomitu, nawet w pierwszej chwili myślałam że byłyśmy w tym samym miejscu. Dopiero potem doczytałam że Ty byłaś w Sudetach. A ja widziałam kopalnię Dubie pod Krakowem :-)
Choć już rozpoczęła się kalendarzowa wiosna, prawdziwej nie widać. Pięknie wyglądają Twoje zdjęcia w bieli. I jest trochę słońca. Taki mały optymizm. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak fajnie zobaczyć aktualny widok schroniska, skąd mam miłe wspomnienia. Ładna ta zima na Twoich zdjęciach. Pogoda dopisała. Tylko coś mi nie gra z datą w kalendarzu. Podobno już jest wiosna :)
OdpowiedzUsuńW tym roku zima nie chce dać za wygraną i ciągle nie odpuszcza. Wciąż mam nadzieję, że doczekam się w końcu wiosny i słoneczka. :)
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że Polskę ogarnia druga epoka lodowcowa. Oto globalne ocieplenie. Jestem załamany tą pogodą i już rzygam tymi mrozami i śniegiem. Odechciewa mi się gdziekolwiek wychodzić. Może za jakieś dwa tygodnie będzie wiosna a póki co chyba będzie trzeba szukać choinki na wielkanoc.
OdpowiedzUsuńMy chyba nie żyjemy w klimacie umiarkowanym, nie ma normalnych 4 pór roku, zima jest najdłuższa - ciągnie się już prawie 4 miesiące.
A u mnie dzisiaj sloneczko, cieplutko i ani sladu zimy:)))
OdpowiedzUsuńCzego Ci zreszta serdecznie zycze.
A we Wrocławiu biało, dziś znów sypało i wiało, że hej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich serdecznie i wiosennie i idę czytać, o czym pisaliście, jak mnie tu nie było;)))
No i po "ptokach". Wczoraj spadl snieg:(
UsuńCo dzień inny kawałek niebiańskiej kołdry muszą na okrętkę chyba anieli zszywać, bo prószy i proszy i prószy, i końca nie widac. A mnie muskuły rosnąć zaczną od ciągłego odśnieżania!
OdpowiedzUsuńCoraz częściej zaczynam bez entuzjazmu myśleć o pięknie ośnieżonych krajobrazów. ;(( BBM
OdpowiedzUsuńŁadne krajobrazy...
OdpowiedzUsuńWiosny na razie nie ma... Za to zima coraz piękniejsza :-)
We Wrocławiu dzisiaj i wczoraj przepięknie -> mroźno, ale słonecznie :-)
Pzdr.
Witam Ikroopko!:))
OdpowiedzUsuńNie jest to komentarz na temat ale sprobuję się wpisać z nadzieją że dojdzie do Adresata i Go zainteresuje.
Na początek parę słów o sobie.
Mam lat że ho hoo a może i jeszcze więcej. Jeszcze do niedawna nie wiedziała co to jest blog, blok tagi itp internetowy bełkot.
Ale 3 tygodnie temu zarejestrowałam się w WWW.Senior i "wzięło" mnie. Postanowiłam napisać blog wspomnieniowy.
Ale to wymaga rozmaitych poszukiwań w internecie. Skaczę więc sobie to tu to tam i tak natrafiłam na twój bardzo dla mnie interesujący blog. I wiesz co Ci powiem? Parę dni temu umieściłam na swoim blogu w Seniorku: http://www.klub.senior.pl/moje/betruta/?tab=10012
blok pt. "Jak kupowaliśmy swoją pierwszą pralkę" Franię, a kupowaliśmy ją oczywista za PRL-u i do tego w Twojej ukochanej Głuszycy!!!
Gdyby Cię to interesowało to skocz na blog.
A ze czas mamy przedświąteczny chociaż aura na to nie wskazuje no to przesyłam:
Życzenia Zdrowych, Spokojnych i Wesołych oraz smacznego jajka i innych świątecznych pyszności!!!
A gdybyś miał ochotę odpowiedzieć na priw w seniotku pos betruta było by mi bardzo miło:))
chociaz pieknie zima wyglada w sloncu to chyba jednak najwyzszy czas powiedziec jej zegnaj :)
OdpowiedzUsuńPiękne te zdjęcia, ale ... mnie się już chce zielonej trawy i seledynowych listków.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia bardzo chętnie jeszcze raz obejrzę w lipcu, jak będzie +30 (mam nadzieję, ze będzie;).
Ikroopko, życzę miłych, spokojnych, obfitych i leniwych, a przy tym zdrowych oraz pogodnych duchem (bo na aure nie ma co liczyć) Świąt Wielkiejnocy.
Zamiast śmigusa-dyngusa obfitego obrzucania się śnieżkami;).Veanka.
Cuudnie :) Ale jak patrzę na te łańcuchy, to aż mnie wzdryga - ilez to się można z tym naplątać :D
OdpowiedzUsuńSpokojnych i pogodnych! Mimo śniegu :)
Dziękuję za komentarze,
OdpowiedzUsuńdziekuję za zyczenia,
odezwę sie po świetach:)
Jak widać górom zima nie szkodzi, a nawet przeciwnie ;-)
OdpowiedzUsuń