tej jesieni;
cieszmy się zatem, póki słońce i liście złote,
zanim zima śniegiem je przykryje, zanim wiosna i lato...
Albo coś w tym rodzaju;)
A ja, dla nerwów ukojenia, wyskoczyłam sobie dziś do Paszkówki, pałac jesiennie i w blasku zachodzącego słońca uwiecznić, co udało mi się połowicznie. W restauracji pałacowej pierogi ruskie zjadłam smaczne, herbatą popiłam, szarlotką z lodami doprawiłam i - jestem w Krakowie wreszcie!
Pozdrawiam serdecznie:)
Super! Jak dobrze czasem dowiedzieć się o takim fajnym miejscu! Na pewno się skuszę, dzięki :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jest fajne, masz blisko:)
Usuńcieszmy sie ...
OdpowiedzUsuńZ czegoś trzeba:)
UsuńCieszę się, że zdrowie wróciło. Zdążyłaś na klimatyczna jesień.
OdpowiedzUsuńFaktycznie piękna w tym roku, nawet z rana, jak oszroniona jest trochę :)
Oby się utrzymała jeszcze trochę!
UsuńPięknie !!! ... i apetycznie ?! Bardzo ładnie się zrobiło. Bardzo ładnie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna:)
UsuńCieszę się, bo pogoda póki co sprzyja! Gdyby tylko tak wcześnie nie robiło się tak ciemno ;-)
OdpowiedzUsuńPrawda? Ostatnie zdjęcie zrobiłam kilka minut po siedemnastej!
UsuńWidzę wyraźny odwrót złego samopoczucia- jak dobrze!! :)) BBM
OdpowiedzUsuńMam nadzieję:)
UsuńRacja - złota polska wreszcie jest jesień. ale jak długo wytrzyma? Chłody juz potężnie osłabiły drzewa a te zrzucają liście na potęgę więc niedługo zostaną puste gałęzie.
OdpowiedzUsuńCóż, taka kolej rzeczy...
UsuńJesien, moja zdecydowanie najukochansza pora roku. Od pojutra bede ja podziwiac w Holandii, a za 10 dni w Polsce. Mam nadzieje, ze sie do tego czasu utrzyma piekna pogoda:)
OdpowiedzUsuńŻyczę!!!
Usuń:)
Dziekuje:)
UsuńJest fajnie. Domyślam się, że słońce zajdzie w piątek po południu i wzejdzie znów w poniedziałek.
OdpowiedzUsuńO, popatrz, nie wpadłam na to!
UsuńCieszę się:)
Piękne kadry jesiennym słońcem malowane. Spacer w taki dzień zostawia na długo miłe wrażenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj tak! Jesień słoneczna, niezbyt słotna, jest pięknym podobraziem tego, co wokół!
OdpowiedzUsuńJest tak pięknie, że chciałoby sie zatrzymac czas:)
UsuńFajny spacer, piekne jesienne widoki, lubię poszurać nogami wśród liści, chętnie bym to zrobiła, ale tu w Japonii zbyt szybko zbierają te liście, a tam sobie leżą i dekorują park :)
OdpowiedzUsuńDzis byłam na cmentarzu i aż mi się żal zrobiło, że własnie sprzątają, bo znikną te kobierce ze złotych liści, zasłaniające alejki i groby...
UsuńMyślałem,że przez tą suszę drzewa momentalnie zrzucą liście,a tutaj niespodzianka,nawet jesiony jeszcze
OdpowiedzUsuńsię zielenią.Nie było mrozu.
Co o tym sądzisz? amti.csis.org/new-imagery-release/
Pozdrawiam:)
Jest pięknie.
UsuńHenryku, nic nie sądzę na temat, bo jest angielski, nie mój język, a obrazki to za mało.
W tym roku paradoksalnie, mimo suszy, jest więcej lisic na drzewach niż w zeszłym roku i jest pięknie:)
OdpowiedzUsuńJest złoto, aż wierzyć się nie chce, że tyle liści i tyke kolorów przetrwało!
UsuńCoraz bardziej lubię jesień... może to tak z wiekiem się robi? W każdym razie urokliwa jest bardzo, a twoje zdjęcia idealnie to oddają. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ wiekiem różne rzeczy się (z nami) robią:)
UsuńJesień kocham i uwielbiam, nawet tę szarą, ale złotą bardziej, dla jej kolorów.
o! Taką jesień to ja uwielbiam najbardziej na świecie:)
OdpowiedzUsuńA tamtego roku o tej porze było jeszcze całkiem zielono - sprawdziłam na zdjęciach.
Usuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna.Tak jak Ty podziwiam kolory. Mogłaby być tylko trochę cieplejsza, chociaż zimno bardzo nie jest. Ja jednak jestem osoba bardzo ciepłolubna.
W końcu to Twoje kolory... :)
UsuńAle zaszalałaś!!!!
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie - REWELACJA. A więc szacuneczek:-)
Cała przyjemnośc i tak dalej:)))
UsuńMoja ulubiona pora roku, od zawsze. Tyle złota wszędzie. :)
OdpowiedzUsuńNa tych pierwszych czterech zdjęciach cudna gra światła.
OdpowiedzUsuńDeine Fotos wirken als Einladung dafür, diesen Ort unbedingt zu besuchen. Du konntest den Herbst wunderbar einfangen. Herzlichen Glückwunsch dazu.
OdpowiedzUsuńe.b.