... i to beż żadnej ironii,
bo własnymi ręcami przenieśli dwa 'oporne' blogi, więc dla porządku informuję, że stare 'moje klimaty' są do wglądu, czyli archiwalnie pod adresem ikroopka.home.blog
niestety - bez komentarzy 😒 wyszukuję co ciekawsze rozmowy i kopiuję, może wkleję je do starych wpisów, ot tak, ku pamięci...
No dobra, zawsze należy być "ponad to", i się cieszyć!
OdpowiedzUsuńAle? Samo załatwienie sprawy, wszystkim chyba dawnym bloxowiczom nie bardzo się spodobało, i wcale sie temu nie dziwię!
Serdeczności podsyłam!
Zapytałam, dlaczego nie mozna przenieśc komentarzy i dostałam odpowiedź - bo nie sa własnością bloxa; czyzby z tego miało wynikać, że owszem, blogi są? i dlatego mozna je zlikwidować?
Usuńbez komentarza, trudno 😒
No właśnie, jak to jest?
OdpowiedzUsuńDotychczas myślałam, ze blogi (wraz z komentarzami, bo przecież ktoś pisał ten komentarz pod moim blogiem) są własnością blogerów, a tylko miejsce na którym znajdowały się blogi jest bloxa.
No nic, należy się cieszyć, ze chociaż z przebłyskach okazali ludzki odruch.
No i widzisz, myliłysmy sie obie 😒
UsuńTy tylko odpowiadasz, jeśli komentarze coś tam łamią, wtedy już praktycznie są twoje, prokuratorzy oskarżają cię o mowę nienawiści i zapewniają odpoczynek na koszt społeczeństwa ;)
UsuńTo Cię wyróżnili że sami przenieśli , mnie udało się skopiować na Wordpressa ale bez obrazków, obrazki poukładały mi się alfabetycznie w pliku na komputerze, wszystko mnie to zniechęciło i usunełam bloga na Wordpressie, mam dane u siebie.
OdpowiedzUsuńByłam namolna, to mi sie udało 😊 Bagienny pomógł;
Usuńzwróciłam sie najpierw do niego, wykrył błędy w plikach eksportowych - chodzi o duże i małe litery w zapisie zdjęć - a poniewaz nie pomagało kilkukrotne wrzucanie zdjęć, panowie z bloxa sami sie zaoferowali, że mi zaimportuja blog, podałam adres i hasło, i poszło dosłownie w ciągu chwili.
Na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się i poprosiłabym o pomoc - jesli Ci zależy. Myślę, że nie odmówią, zawsze możesz sie powołac na "precedens ikroopki" 😊😊😊
Cieszę się, że Ci się udało! ;) Ja już się z losem pogodziłam a to, co mi się udało uratować- uratowałam /a właściwie uratował mi syn!/. Ja już do tego raczej nigdy nie zajrzę a jeśli dzieci kiedyś zechcą- to już ich problem, jak odtworzyć zapis... ;(
OdpowiedzUsuńJeden blog traktuje jak archiwum, szkoda by mi było go trzymac w ukryciu, bo wciąż ktoś do niego zagląda, choc nie wiem jak to będzie pod nowym adresem. Drugi blog może będzie miał drugie zycie, przynajmniej tak deklaruje Makówka, która jest jego działającym, od czasu do czasy, współautorem. Pozyjemy, zobaczymy. Jest jeszcze trzeci blog, zbliżenia ikroopki, który prowadziłam jakiś czas, a potem zamknęłam.
OdpowiedzUsuńCieszę, się, że sie udało. Pytanie, co wordpress zrobi, czy nie zlikwiduje tych stron za jakiś czas? czort wie.
Chyba na tym świecie nic stałego nie ma?... ;(
UsuńPostępu by nie było ;)
UsuńGdybyś słyszała o prostej instrukcji przekopiowania swojego bloga z bloxa, byłabym wdzięczna za informację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam deszczowo.
Instrukcja jest na stronie bloxa, czyli tu: http://pomoc.gazeta.pl/pomoc/7,154322,24471444,blox-pl-przenies-bloga-i-pisz-dalej-zobacz-nasz-poradnik.html
UsuńJesli bedziesz potrzebowała dodatkowej pomocy, to napisz.
No to miło, że się Panom z Bloxa chciało i że pomogli. Szkoda tych rozmów, tych komentarzy, tych interakcji, też to pamiętam na onetowym blogu i bardzo szkoda. Jednocześnie takie sytuacje uświadamiają mi, jak jednak słowa nie zapisane na kartach realnych są ulotne i jak łatwo mogą zniknąć w otchłaniach wirtualnych rzeczywistości. :)
OdpowiedzUsuńRozmów w komentarzach żal najbardziej, kopiuję te najciekawsze, trudno. Na szczęście, tamten blog prowadziłam stosunkowo krótko, z tym byłoby gorzej, gdyby google chciało nas zlikwidowac, strach pomyslec 😒
UsuńMnie w czasie przeglądania blog wyparował, pojawił się komunikat: "Blog został skasowany przez właściciela lub zablokowany przez administratora.", zdegustowany tym faktem napisałem od razu pod trzy adresy gazetowe i blog dzisiaj koło południa został odblokowany, nawet tym razem nikt nie wnikał, że to nie mój blog, bo przecież stare konto usunięto ;)
OdpowiedzUsuńIkroopko, pięknych i spokojnych Świąt Ci życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie:)
UsuńDzień Dobry.
OdpowiedzUsuńCzy zna Pani jakiś sposób, aby cofnąć sie na przeniesionych materiałach mocno wstecz? Poprzedniego bloga w poprzednim miejscu czytałem "od tyłu" i dotarłem do 2009 roku. W obecnym miejscu nie mogę wypatrzeć (albo po prostu nie ma) żadnej metody nawigacji po roku/miesiącu. Wdzięczny bedę za jakiekolwiek wskazówki.
A generalnie: Wszystkiego Dobrego i jeszcze więcej wpisów i udanych zdjęć.
Pozdrawiam,
A czy to nie jest 'wina' szablonu? Prosze podrzucic adres, to może cos wymyslę.
Usuń