sobota, 19 stycznia 2019

Bochnia zaprasza, czyli Projekt RYNEK nr 5



Bochnia, 
woj. małopolskie, siedziba powiatu, ok. 30 tys. mieszkańców, prawa miejskie od 1253. Rynek - pow. ok. 0,64 ha, odnawiany w latach sześćdziesiątych XX wieku; obecnie trwają tu prace archeologiczne w ramach projektu rewitalizacji centrum miasta.


Wiosną 2017 archeolodzy rozkopali płytę rynku i odsłonili fundamenty starego ratusza, na chwilę, po czym zakopali je, by teraz - grudzień 2018 - znów je odkopać i po ukończeniu rewitalizacji centrum - za dwa lata? - udostępnić mieszkańcom i turystom, pod szkłem, że tak powiem ;) 
Podobno o znalezisku wiedziano 'od zawsze', więc jaki był sens tej chwilowej odkrywki, nie za bardzo rozumiem, ale...:)


Widok na płytę Rynku od strony północno-zachodniej; ten okazały budynek widoczny na wprost, to siedziba Muzeum im.St.Fischera.
Prawą, południową pierzeją biegnie droga wojewódzka nr 965 - ten fragment Rynku nosi nazwę - uwaga, Krakusy :) - Linia A-B :) 
Kamieniczka pod nr 3 jest wpisana do rejestru zabytków, mieści się w niej lodziarnia Grycan, pod dwójką natomiast Dom Bochniaków, czyli Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej.


Muzeum im. prof. Stanisława Fischera, kiedyś klasztor oo. Dominikanów.

Czytam na stronie muzeum:

"Zrujnowanemu na skutek licznych pożarów klasztorowi przyszedł w sukurs bogobojny i zamożny mieszczanin Stanisław Kowaliński, który darował braciom swój dom położony tuż przy rynku. Zakonnicy przeprowadzając się do nowej siedziby, dokonali modernizacji gotyckiej kamienicy i połączyli ją z sąsiednią. Ślady tego zabiegu są jeszcze dość dobrze widoczne w układzie piwnic muzeum. O likwidacji klasztoru przesądził pożar w 1751 r. Podominikański budynek przejęła austriacka administracja salinarna. Obiekt gruntownie zmodernizowano i przystosowano do nowej funkcji.(...)

W czasach zaborów w budynku starostwa gościli cesarze austriaccy: Józef II, Franciszek II i Franciszek Józef I.Z obiektem tym wiążą się dramatyczne wydarzenia 1846 roku, określane mianem rabacji galicyjskiej. Tu bowiem znajdował się jeden z głównych ośrodków austriackiej intrygi w inspirowaniu krwawych wystąpień chłopskich przeciw Powstaniu Krakowskiemu."

za: www.muzeum.bochnia.pl/

W XX wieku gmach pełnił różne funkcje administracyjne, aż do roku 1959, kiedy to stał się siedzibą Muzeum.

             

Stanisław Fischer, pedagog, badacz historii, autor wielu opracowań na temat ziemi bocheńskiej, działacz i kolekcjoner, z którego inicjatywy i zbiorów powstało w 1959 r. bocheńskie muzeum, obecnie jego imienia.


„Zależy mi mocno na tym, ażeby w bocheńskim muzeum była utrwalona pamięć tych wszystkich zasłużonych bochnian, którzy nie myśleli tylko osobie i swoich osobistych interesach, ale starli się dać z siebie Ojczyźnie i społeczeństwu, ile tylko mogli. Mam tu na myśli i tych, którzy w pierwszej i drugiej wojnie światowej za wolność Polski walczyli, a z których bardzo wielu na różnych polach walk poległo, i tych, którzy pracowali piórem jako uczeni i literaci, i pędzlem i dłutem jako artyści plastycy, i tych działaczy politycznych, społecznych i oświatowych, których wkład w nasze życie kulturalne i gospodarcze był znaczny i cenny (…) A zbieram te wszystkie wiadomości o nich: książki, rozprawy i artykuły nie tylko po to, ażeby w Bochni pamięć tych zasłużonych ludzi utrwalić, ale i ze względów wychowawczych; niech te pamiątki zachęcają młodsze pokolenia bochnian do podobnych wysiłków, do pracy i ofiar na rzecz Ojczyzny i społeczeństwa”.

Z listu Stanisława Fischera do Adama Zechentera napisanego w Bochni, 23 lutego 1962 roku.

Aktualnie w muzeum można oglądać eksponaty z zakresu archeologii i historii Bochni, etnografii i sztuki, m.in. obrazy takich twórców, jak Teodor Axentowicz, Olga Boznańska, Julian Fałat, Jacek Malczewski, Tadeusz Makowski, Włodzimierz Tetmajer, Leon Wyczółkowski oraz artystów lokalnych.

Stanisław Fischer był też autorem prac na temat odrodzenia polskości Śląska Cieszyńskiego.


W centralnym miejscu Rynku stoi pomnik Kazimierza Wielkiego, któremu przypisuje się pewne zasługi dla rozwoju miasta. Za jego to bowiem panowania wybito szyb nazwany Regis, czyli królewski, którego budowa pozwoliła na odkrycie obfitych pokładów solnych i uchwalono przepisy regulujące handel solą, w tym przywileje dla bocheńskich kupców.

Rozwój żupy korzystnie wpływał na rozwój miasta, w tym czasie trzeciego co do wielkości w Małopolsce, z 2800 mieszkańców; rozwijało się rzemiosło, wzniesiono drugi kościół, rozbudowano zamek żupny, najbardziej reprezentatywną budowlę miasta. Prawdopodobnie również za Kazimierza wybudowano pierwszy bocheński ratusz.


Uchwałę o budowie pomnika rada miejska podjęła w 1870 r.,

koszty sfinansowano z budżetu miasta i datków obywateli. Pomnik jest dziełem znanego artysty rzeźbiarza Walerego Gadomskiego. Podczas uroczystości jego odsłonięcia 29 maja 1871 r. obecny był sam Jan Matejko. Wyrzeźbioną w wapieniu pińczowskim, ponad dwumetrowej wysokości statuę króla trzymającego statuty wiślickie umieszczono na neogotyckiej kolumnie, zaś na piedestale – kamienne płaskorzeźby przedstawiające nadanie wspomnianego dokumentu, założenie Akademii Krakowskiej, godło polskie oraz napis; „Królowi chłopków, opiekunowi miast Kazimierzowi Wielkiemu swemu dobroczyńcy, Bochnia 1871”. Pomnik parokrotnie przebudowywano, ostatecznie w 1988 zrekonstruowano cokół według pierwotnego wzoru.Dodajmy, że to z inspiracji Jana Matejki pomnik stanął na bocheńskim rynku


Zabytkowych kamienic przy bocheńskim Rynku jest 7, a raczej było, bo w 2009 r. jedna z nich, ta pod numerem 13, zawaliła się, czyli 'uległa katastrofie budowlanej'. Trochę trwało - dokładnie do 2016 r. - nim miastu udało się znaleźć nabywcę na ruinę i - już jej nie ma.
Zgodnie z wymogami ścisłej ochrony konserwatorskiej, a takiej zabudowa Rynku podlega, nowy właściciel ma obowiązek odbudować kamienicę i to w ciągu 4 lat, co może się uda, bo, jak widać na zdjęciu, w sierpniu 2018 trwały prace.
Sprawdzimy w swoim czasie :)


Rynek 17, jedna z kilku zabytkowych kamienic, na wschodniej pierzei, róg ul.Solnej; w tle widać szyb Kopalni Soli, czynnej jedynie dla ruchu turystycznego i leczniczego. Eksploatowana w latach 1251 - 1990 jest obecnie na liście UNESCO.


W pasażu tej kamienicy mieści się mały sklepik z szyldem znajomym wszystkim urodzonym w XX wieku, jak sądzę :) 


Plany reorganizacji i odnowy centrum miasta przewidują m.in. wpasowanie w pejzaż rynku fontanny multimedialnej, 
na razie mieszkańcy radzą sobie, jak mogą :)



W trakcie przebudowy Rynku planowana jest też m.in. likwidacja parkingów, wymiana nawierzchni placu i zniesienie barier architektonicznych.

Przewidywany koszt całej inwestycji, to ok. 21 milionów zł. Termin ukończenia prac - maj 2020 - raczej na pewno nie zostanie dotrzymany, bo już teraz inwestycja zaliczyła nieprzewidziane przerwy - w czasie prac archeolodzy znaleźli starą drogą i ludzkie szkielety, a co znajdą jeszcze?

Kto to wie... :)

Wszystko zatem wskazuje na to, że zdjęcia, które zrobiłam w sierpniu 2018 mają już teraz charakter archiwalny :)

Wszystkie zdjęcia

38 komentarzy:

  1. warto zatem robić zdjęcia dla potomnych

    OdpowiedzUsuń
  2. wymiana nawierzchni? ta nawierzchnia wygląda na całkiem niezłą. czego to jednak ludzie nie wymyślą, żeby się wzbogacić... zdziwiła mnie też wiadomość o trzecim miejscu Bochni pod względem wielkości w Młp w XIV wieku. znaczyłoby to, że była większa od Sandomierza, Radomia czy Kielc, Olkusza, Sącza, Biecza etc. (bo, jak rozumiem, miejsce 2. to Lublin?)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak podają źródła, co ja ci na to;) Ale skoro sie zastanawiasz, to moze dałoby sie to gdzieś sprawdzić?

      Usuń
    2. niech zgadnę: źródła z Bochni?

      Usuń
    3. Trzeba być bardzo ostrożnym. Wielkość to pojęcie względne, mogło chodzić o powierzchnię, dochód, liczbę mieszkańców itp.

      Usuń
    4. jasne, z tym że zwykle chodzi o liczbę mieszkańców, ewentualnie domów. ale, tak, dochód (albo przeciwnie: wymiar podatku ;-) ) - to brzmi przekonywająco w tem kontekście.

      Usuń
  3. Jak coś odkopali a potem zakopują to tylko dlatego że forsy nie ma żeby to coś odbudować. A ziemia konserwuje najlepiej...
    Szacuneczek za ten Rynek i jego okolice.

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłem w kopalni i w bardzo fajnym muzeum miejskim na rynku. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bochnia od razu kojarzy mi się z solą. Na Twoich zdjęciach widać, że miasto ma ładny rynek, ale czegoś mi tam jeszcze brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Likwidacja parkingów na rynku! Rany moje marzenia zaczynają się ziszczać, gdyby jeszcze tak inne miasta poszly po rozum i przyzwoitość do głów...
    A rynek ciekawy, ja ja kol mnie nie rzucił, ale też nie męczył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pod tym względem genialnie jest to rozwiązane w Piotrkowie: rynek wyłączony z ruchu styka się narożnikiem z innym placem, na którym urządzony jest parking (z zielenią!). no, ale nie wszędzie są tak idealne warunki... ;-)
      dodam dla porządku, że i w Warszawie nie ma parkowania na rynku staromiejskim :-))
      (sory za wtrącanie się, I.)

      Usuń
    2. Rynek rynkowi nierówny:) nie ma jednej reguly, miasto ma sluzyc ludziom, parkingi musza byc, ale tez przeciez powinny byc zachowane proporcJe.

      Usuń
  7. Przepraszam, testuję. bbm

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdy słyszę o naprawie nawierzchni, mam mieszane uczucia. U nas historyczny bruk przekładano z prawej na lewą. Po co? Nie mam bladego pojęcia! ;((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcieli zachować, a równoczesnie coś zmienic? 😊

      Usuń
    2. Albo nie mieli pomysłu, na co wydać pieniądze?... ;(

      Usuń
  9. Jest taka legenda,że gdzieś w okolicach Rynku była solna góra Rozbornia,na której przesiadywał Szyc czy też Czyc.Strasznie rozrabiał,postrzelili go w kolano we wsi Postrzelno...i powiesili:)

    Już w czasach 70/80 był"monitoring"na Rynku w Bochni.
    https://www.youtube.com/watch?v=oWUqiE9ys7w

    Muzyka i śpiew ptaków-1939-1943
    https://www.youtube.com/watch?v=0f2_nSta59I
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za zdjęcia :) Szkoda, że nie możesz mi ich wrzucic na fb, chyba że...? A monitoring na bocheńskim rynku i teraz jest:
      https://lookcam.com/kamera/4Kpj6Yp0/bochnia-rynek-miasta-kamera-obrotowa

      Usuń
    2. ...nie mam fb.
      https://www.youtube.com/watch?v=dgRA42aE7q4
      :)

      Usuń
  10. Niezła kolekcja! ☺
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się z tego artykułu, bo mam konkretne plany na Bochnię na wiosnę. Teraz wiem o miasteczku coś więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będąc w Bochni, w okropnym upale, odpuściłam sobie zwiedzanie dokładniejsze i muszę wrócic, żeby zobaczyc cmentarz.

      Usuń
  12. Fajny pomysł z tym projektem Rynek, muszę sie jednak cofnąć i zobaczyć posty poprzednie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Podobno o znalezisku wiedziano 'od zawsze', więc jaki był sens tej chwilowej odkrywki, nie za bardzo rozumiem, ale...:)

    Może politycy mieli różne koncepcje, u mnie tak bywało i nadal tak się dzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Politycy miewaja koncepcje i antykoncepcje;) nie wiadomo, co gorsze :)

      Usuń
  14. W Bochni byłam dawno. Teraz planuje wizytę w tamtejszej kopalni soli. Podobno równo piękna jak w Wieliczce. Zastanawiam się też nad pobytem nocnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja musze te wizyte powtórzyc, bo chciałabym jeszcze wpaśc do muzeum i zrobic kilka zdjęć na cmentarzach.

      Usuń
  15. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)