Zawiesiłam się.
Nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni, zapewne, co poradzić, taki charakter, kiedyś przejdzie...
Pozdrawiam Was wszystkich z niezimowego Wrocławia, dla poprawy nastroju
podrzucam zdjęcie z zimowych Rudaw Janowickich.
Do zobaczenia.
Rozumiem, bo tez tak miewam. Zdjęcie przepiękne i bardzo zimowe.
OdpowiedzUsuńBywa i tak, a jeszcze ta nijaka pogoda. Głowa do góry będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńJeśli ludzi nie należy ocenaiać po ubraniu, to czemu zimę po szacie sądzimy?
OdpowiedzUsuńposzukaj w lodówce.
OdpowiedzUsuńhuehuehuehue
Chyba większość z nas się zawiesiła...
OdpowiedzUsuńZapraszam do nowego domku:
stokrotkastories.blogspot.com
Zima jest, tylko trzeba wiedzieć, gdzie jej szukać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mówią, że jeszcze zima da nam w kość, jak nie w tym roku, to w przyszłym. Miło mi że mamy wspólną znajomą - warszawską Stokrotkę. Ja od niedawna i jestem z tego bardzo usatysfakcjonowany. A znakomitej Ikropce kłaniam się w pas - jej blog to arcydzieło. Serdecznie pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńMówią, że zima już wkrótce powróci...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam rowniez i czekam na dalsze wpisy.
OdpowiedzUsuńPonoć ma się na dwa tygodnie ochłodzić, zobaczymy. Wrocław to jedno z najcieplejszych miast w Polsce, nic dziwnego, że wiosnę już tam macie, a raczej przedwiośnie.
OdpowiedzUsuńOstatnio gościłem karpaczan. U nich nie było śniegu, w Warszawie wówczas był.
UsuńDo Warszawy właśnie wróciła :-)
OdpowiedzUsuńAle te zdjęcie to z zeszłego roku chyba? Bo widziałem gdzieś zdjęcia z tego weekendu z Rudaw, i śniegu było ledwie przyprószone, niczym cukrem pudrem po serniczku, a i to w wersji dla odchudzących się... Sowie okazały się pod tym wzgledem łaskawe ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest za oknem. Od wczoraj.
OdpowiedzUsuńBiała zima zawsze piękna...
OdpowiedzUsuńAle fajnie! Jeszcze w tym roku prawdziwego śniegu nie widziałam.
OdpowiedzUsuńJa też ciągle zawieszona. Charakter powiadasz? ;)
Serdecznie pozdrawiam!
A u nas szaro i buro. I czekam wiosny! :)
OdpowiedzUsuńO.
No cóż, na Kaszubach była zima w styczniu, ponoć jest i teraz w lutym i nie ma co jej szukać, lepiej jest jak jej nie widać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam taką zimę pełną śniegu. Szkoda, że u mnie już stopniał. Większość ludzi czeka na wiosnę, a ja tam chcę śnieg. hehe Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię ciepło i jakoś mi zimy nie brakuje :)
OdpowiedzUsuń