To chyba jeden z najbardziej znanych obrazków z Wrocławia - Ostrów Tumski
widziany z drugiej strony Odry, czyli Bulwaru Xawerego Dunikowskiego, klasyk wrocławski;
dziś zapraszam na część pierwszą spaceru
dziś zapraszam na część pierwszą spaceru
(którego część drugą pokazałam poprzednio).
:)
Zaczynamy u zbiegu ulic Piaskowej, Grodzkiej i Św.Ducha;
przed nami w dalszej perspektywie Most Pokoju, a za nim Biblioteka Uniwersytecka i słynne sedesowce - świeżo odnowione. (Przypomnę, że już je pokazywałam trzy lata temu, też przy okazji spaceru nad Odrą).
Po lewej stronie - dachy i wieże Ostrowa Tumskiego,
czyli Kolegiata Świętego Krzyża i kościół św. Bartłomieja,
Archikatedra Wrocławska i pałac arcybiskupi.
Odwracamy głowy w lewo i widzimy kościół NMP na Piasku i Bibliotekę Uniwersytecką;
ten zielony mosteczek, to Most Tumski, obwieszony kłódkami zakochanych;
ponoć część -1300 - usunięto tego lata.
A my przechodzimy przez skrzyżowanie,
rzucamy okiem na słynną, ponad stuletnią Halę Targową
i idziemy ulicą Grodzką w kierunku Mostu Uniwersyteckiego;
po prawej ręce mamy Tamkę ze zaniedbanym budynkiem (dawnej?) Katedry Chemii U.Wr.,
Z Tamki widać wyspy - Słodową,
( miejsce kultowe, z historią i teraźniejszością,
tudzież muralami:) i Piasek.
Po lewej zostawiamy ul.Szewską
i wchodzimy na Most Uniwersytecki, na którym Powodzianka,
i widok na dawny areszt przy Drobnera i Uniwersytet Wrocławski
(który jest który, chyba oczywiste...?)
;)
i znów Piasek:)
Przed nami most Pomorski, z którego też widać uniwerek
(znad rur ciepłowniczych...)
i nie tylko.
I to już koniec, czyli cel spaceru - krzesło Kantora;
jeszcze niedawno była tu przestrzeń, dziś, jak widać, zrobiło się ciasno, krzesło zyskało tło, na którym jest ledwo widoczne;
zdecydowanie, ciekawiej prezentuje się nocą.
Do krzesła i Kantora wrócimy niebawem,
czyli zapraszam na ciąg dalszy spaceru
w... Krakowie:)
P.S.
Autorem malowniczych dymów na miastem jest
Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich KOGENERACJA
:)
Piękne miasto, piękne zdjęcia. Byłam we Wrocławiu tak naprawdę tylko raz. Wczesną wiosną. Pogoda była taka sobie i nie zachęcała do zwiedzania, a poza tym przyjechałam w odwiedziny do koleżanki, która dostała tam pracę, wiec większość czasu poświęciłyśmy pogaduchom. Uświadomiłaś mi, że powinnam wrócić do Wrocławia. Jak najprędzej!
OdpowiedzUsuńGrunt to odpowiednia motywacja:)
Usuńniesamowite, świetne, wyjątkowe zdjęcia! aż gały wybałuszyłem! wybitne wodne weduty! rewelacje, gratulacje!
OdpowiedzUsuńochłonąwszy, dodam trochę a propos i w tajemnicy, że nieśmiało drgają ruchy ku odbudowie młynów świętej Klary...
Że świetne, to jasne, ale żeby od razu weduty?! i to wodne?!
UsuńMuszę ochłonąć...
... ochłonąwszy, dodam trochę a propos i w tajemnicy, że coś mi się o uszy obiło, ale mało optymistycznego, zerknij:
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,17383066,Wyspa_Slodowa__Za_biedni_na_nowe_mlyny__OPINIA_.html
Chyba, że masz świeższe informacje?
Na litosc Boska, przyjmij te PIENIADZE! Dluzej prosic nie bede! OSTATNI RAZ powiem,jak ustawic sie FINANSOWO do konca zycia albo zamilkne.
UsuńAle poza tym dobrze się czujesz?
Usuńświetnie!
UsuńUlżyło mi:)
UsuńWrocław jest piękny i pięknie położony. Z przyjemnością pospacerowałam. :))
OdpowiedzUsuńPogoda była teraz zdecydowanie lepsza:)
UsuńBez wątpienia Wrocław miastem do spacerów jest wymarzonym!
OdpowiedzUsuńŚwietne kadry.
Ależ cudny jest ten Twój Wrocław.
OdpowiedzUsuń:-)
Patrzę na zdjęcia i nie dziwi mnie wcale, że ludzie tak uwielbiają Wrocław...
OdpowiedzUsuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale jeszcze nie byłam we Wrocławiu.
Piękny spacer! Chyba była dobra przejrzystość powietrza, tak wyraźne sa Twoje zdjęcia!:-)))
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci na Nowy Rok wielu pieknych wypraw, z którymi się z nami podzielisz! :-))))
Zimowe słońce do zdjęć to jest to. A swoją drogą we Wrocławiu ostatnio byłem latem 2015. Czas nadrobić.
OdpowiedzUsuńLiebe ikroopka, ich wünsche dir für das neue Jahr nur das Beste, ganz ganz viel Gesundheit und mögen dir nie die Ideen für schöne Fotos und interessante Geschichten ausgehen. Auch 2017 werde ich sehr gerne deine Seiten Besuchen und mich von deinen Gedanken einfangen lassen.
OdpowiedzUsuńherzliche Grüße an dich,
egbert
Wrocław w grudniu po południu bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku !
No i odbyłam ciekawy spacer po Wrocławiu o północy w popołudniowym słońcu;).
OdpowiedzUsuńIkroopko, niech ten Nowy Rok będzie Dobrym Rokiem.
Dziekuję za cudowny spacer, ponieważ Wrocławia nie znam, poznaje go tylko dzieki zdjęciaom i mam ochotę na więcej....
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym 2017 Roku!
piekne foty. blekitna woda odry jak z reklamy turystycznego raju :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję - za życzenia, za komentarze i 'wogóle":)))
Wrocek jest bardzo fotogeniczny. Super post!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😀
Piękny spacer po Wrocławiu. Lubię takie wędrówki:)
OdpowiedzUsuń