balansujący nad Brdą od 1 maja 2004 roku, czyli od dnia wejścia Polski do Unii, stał się niewątpliwie jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Bydgoszczy.
"
Rzeźba przedstawia młodego mężczyznę z przepaską na biodrach
przechodzącego na linie rozpiętej nad rzeką. W jednej ręce trzyma żerdź,
w drugiej – strzałę, a na ramieniu niesie rzymskie sandałki – takie
same jakie posiada bydgoska „Łuczniczka”. Poniżej liny znajduje się jaskółka
."
Niestety,
Łuczniczki na zdjęciu nie mam, a szkoda,
bo jest ona jednym z najstarszych z 50 bydgoskich pomników, bo z 1910 roku.
Nad rzeką stoi jeszcze jeden znany pomnik, Trzy Gracje;
odsłonięte w 1989 roku, stały się szybko bohaterkami anegdoty,
cytuję: "
pomnik został odsłonięty w trudnych czasach, kiedy na półkach
sklepowych był tylko ocet. Trzy kobiety wyszły z pobliskich kamienic,
żeby wspólnie zastanowić się nad tym, co dzisiaj przygotować rodzinie na
obiad. No i w takich smutnych pozach zastygły aż do dziś."
Trzy Gracje z gracja stoją nad Brdą, w tle mając Stare Miasto
-
latem 2014, kiedy tam byłam trwały prace remontowe
.
Pomnika nie mogło zabraknąć i na
Starym Rynku;
pierwotnie miała to być Nike, która ostatecznie znalazła się... na znaczku, a w rynku, w roku 1969, stanął Pomnik Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej, przeznaczony początkowo dla uczczenia bohaterów warszawskiego getta. "Nie stanął on w Warszawie, gdyż władze państwowe po „wydarzeniach marcowych” 1968 roku
straciły zainteresowanie w upamiętnianiu martyrologii getta, a
"niezagospodarowany” pomnik trafił do Bydgoszczy, jako ekwiwalent
zachodniej pierzei rynku, o rekonstrukcję której bydgoszczanie upominali
się już od 1946 roku
."
Na Starym Rynku znajduje się jeszcze druga, mniejsza i nie tak poważna w swej wymowie
rzeźba, jedna z tych najstarszych, wieńcząca fontannę - Dzieci bawiące się z gęsią;)
W centrum nie mogło też zabraknąć pomnika jednego z najbardziej dla miasta zasłużonych obywateli, Leona Barciszewskiego, przedwojennego
prezydenta Bydgoszczy - znalazł on swoje miejsce na wełnianym Rynku, tuż obok Bydgoskiej Wenecji.
W okolicy Brdy znalazłam jeszcze bardzo interesująca instalację;
ba, nie tylko interesująca, ale i pożyteczną...
... niestraszne Bydgoszczanom upały:)
.....
To już ostatni wpis poświęcony Bydgoszczy,
wszystkie zdjęcia są
w albumie,
zapraszam jak zawsze.