sobota, 22 marca 2014

kierunek


... aktualny?

.............

Przypomniało mi się, że mam kilka zdjęć - nie najlepszej jakości, ale - schronów na Helu, gdyby kogoś interesowało, to proszę tu kliknąć.

49 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Wyglada na świeże, tez mnie zdziwiło, zwłaszcza, że zdjęcie z lata, czyzby jakis wizjoner...?

      Usuń
  2. Wojna? To jednak Albańczycy sa lepiej przygotowani do wojny... mają więcej schronów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, jakby co - obieramy kierunek Tirana;)

      Usuń
    2. Se możemy obierać, ale chyba ziemniaczki - jak przyjdzie to do czego, to dobrze byłoby zdążyć ostatnią zdrowaśkę odmówić ;-)

      Usuń
    3. A ci niewierzący?
      na wszelki wypadek też:)

      Usuń
  3. Nie wiem czy dobry, na pewno bezpieczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam nie wymiękam-mam blisko"Riese".Damy radę:)
    "www.youtube.com/watch?v=FJCBKLfiVhw"
    Naczytacie się Gazety Wyborczej i macie czarne myśli,a ten paszkwil nadaje się tylko na :
    "www.youtube.com/watch?v=7NhFmARAgu0"
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A takie"undegrund" dla"wybranych":www.survival-spot.com/survival-blog/10-impressive-doomsday-
      bunkers/":((
      A ten? "vimeo.com/84352928":)))

      Usuń
  5. Chętnie zobaczyłabym ten schron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten nie pamiętam, gdzie, ale tak jak podpowiada Henryk, na Dolnym Śląsku ich nie tak mało zostało..

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Strach mysleć nawet, co ten oszołom zza wschodniej granicy jeszcze ma w głowie;(

      Usuń
  7. Kurczę, ciekawe gdzie jest schron u mnie na osiedlu. Jakiś być musi, prawda? Wszystkie z lat 70 je miały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś były i to w odległosci kilkuset metrów od siebie, tworząc sięc - cos się pewnie uchowało..

      Usuń
  8. Ba ja mam nawet dla siebie i rodziny wyznaczone miejsce w schronie, i tylko najmnjejszej ochoty zamykania się tam, nawet gdyby Putin jednak nie przestraszył się Tuska i doszło by do wojny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Naprawde trudno mi uwierzyc, ze jest to aktualny napis.
    Ale jakby co, to ja zabieram ze soba wino;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wino dobre na wszystkie smutki świata:)
      ale mnie po nim głowa boli..

      Usuń
    2. No coz, bede musiala wypic sama;)
      I w efekcie tez mnie bedzie bolala glowa:(

      Usuń
    3. Hm, dla mnie gin&tonic?

      Usuń
  10. Ikroopko, zmroziłaś mi krew w żyłach. Pozdrawiam koleżankę klaustrofobiczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie tu t y l k o żartujemy, mam nadzieję...:)

      Usuń
  11. ...oby ten schron nie był potrzebny...nigdy!
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tam cały czas czekam na wezwania po kartę mobilizacyjną, ostatnią oddałem kilka lat temu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aktualny jako kierunek zwiedzania, nie inaczej :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wersja optymistyczna, bo zakłada, że się zdąży do schronu:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda groźnie jak na żart... ;( BBM

    OdpowiedzUsuń
  16. schron tylko z wojna mi sie kojarzy...
    Nie wiem gdzie jest u nas, czy jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwo, w Lublinie masz ponad 160 schronów, proszę bardzo:
      http://www.kurierlubelski.pl/artykul/724799,lubelskie-schrony-sa-male-i-przestarzale-zdjecia,id,t.html?cookie=1

      Mam nadzieję, że nie okażą się potrzebne!

      Usuń
    2. oooooo dziękuję za informacje, nigdy nie zastanawiałam się czy są, bo nigdy nie myślałam w kategoriach zagrożenioa woijną... Straszne jest to, że jeden człowiek ma taki wielki wpływ na jednostki i w jednej chwili moze zmienic priorytety... Tak, oby nie!

      Usuń
  17. A ja mam schron w piwnicy, tylko zejść po schodach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W piwnicy to każdy ma, kwestia wytrzymałości stropu.

      Usuń
    2. każdy kto ma piwnicę;) Ja nie mam;( Sąsiad ma;)

      Usuń
    3. Ale ja naprawdę mam SCHRON w piwnicy. Z podwójnymi metalowymi drzwiami, węzłem sanitarnym i tunelem pod podwórkiem z oddzielnym wejściem w razie zawalenia się budynku.

      Usuń
    4. Ivo, a jakie masz stosunkk z sasiadem?
      :-)
      H_Piotrze, to mozesz sie czuc bezpiecznie, pozazdroscic:-)
      Jakby co, uzyczysz miejsca?

      Usuń
    5. Jak będziesz akurat w pobliżu, to śmiało wpadaj :-)

      Usuń
  18. oczywiście, ze to tylko taki historyczny napis, nie będzie już nigdy "użyteczny"
    :)

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)