poniedziałek, 20 stycznia 2014

między a między

A przedwczoraj, w Górach Sowich, a dokładniej między Bielawą a Polanką Bielawską  a Bielawą było tak:






Podobno bliżej Karkonoszy słońce było cały dzień, ale co tam, mgły też mają swój urok, no, może niekoniecznie, kiedy grzęźnie się w błocie, schodząc na azymut, kiedy się trafia niespodziewanie na drogę, której jeszcze chwilę nie będzie na mapie, ale co to jest dla nas, traperów..
.....
Bonus dla Lavinki - jeśli Ci się spodoba, to bierz:)


54 komentarze:

  1. Mało brakowało,abyśmy się spotkali.Często przemierzam tamte okolice.Zwróciłaś może uwagę na to ile mrowisk znajduje się wokół Bielawskiej Polany?Kilkadziesiąt-a były cztery.Latem nie spoczniesz tam,tyle tego tam wędruje na skróty przez nogawki:)
    Ja wczoraj wędrowałem w kierunku Kamionek i Lasocina.Wpadnij kiedyś do Kamionek na "Ścieżkę Sentymentalną":)To jest na końcu Kamionek nad restauracją"Czarny Rycerz".Piękne miejsce,wczoraj też tam zajrzałem.Są tam przepiękne skały(Czarny Rycerz)kopalnia"Wilhelm"(dwie sztolnie)wodospad,nad nim mostek.Rzeczka wypływa z głębokiego wąwozu,warto tam się zapuścić.Trasa krótka,ładnie oznakowana,zaraz przy szosie.Niedaleko jest też kopalnia"Augusta"i "Smocza Jama"i jeszcze kilka kopalni srebra."Kto pyta nie błądzi":)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz;)
      A miejsce kojarzę, musze sprawdzic na mapie:)

      Usuń
    2. Z Bielawskiej Polany miałaś blisko na fajny punkt widokowy na Żmiju.A może już byłaś i znasz to miejsce.Teraz Kotlinę Kłodzką przykrywają/ły mgły,można zrobić piękne fotki,a ty to potrafisz.
      I jeszcze Wersal w Pieszycach:)

      Usuń
    3. Dzięki:)
      Tak w ogóle, to wybieralismy sie na ... Stożek:)
      Ale wyjechalismy za późno, przez Wałbrzych sie długo jedzie, więc pomyslelilismy o Kalenicy, ale te mgły mnie trochę zniechęciły, może to był błąd?
      bo widok z Kalenicy nie ma sobie równych.

      Usuń
    4. Niedaleko"Czarnego Rycerza"(500m),w pobliżu nieistniejącej leśniczówki na potężnej skale znajduje się to:"http.ddz.doba.pl/?s=subsite&id=36352&mod=5"
      A tutaj znajdziesz wiele ciekawostek,klikaj na zdjęcia:"www.pieszyce.pl//s=subsite&id=118"
      Na Stożek,to przez Świdnicę,Zagórze Śl.i w Głuszycy za CPN-em w prawo na Grzmiącą.
      A w G.Sowie przez Łagiewniki,Dzierżoniów.Tylko nie wiem czy droga z Łagiewnik do Dzierżoniowa jest już przejezdna-można koła pogubić.
      Deep Purple&Jeff Healey -św.pam.
      "www.youtube.com/watch?v=NOIWP_VoOOc"
      :)

      Usuń
    5. Do Sokołowska jeździmy zawsze przez Wałbrzych, w kilometrach to nie jest dużo, czasowo - okropnie;ta druga trasa chyba jechalismy, musze podpytac męża.
      Przez Łagiewniki teraz wracaliśmy, częściowo juz po remoncie, ale jechało sie powoli.
      Ta droga zawsze była paskudna, co nową nawierzchnie połozyli, zaraz były dziury, miejmy nadzieję, że teraz będzie na dłużej.

      Usuń
    6. A tego cmentarzyka nie kojarze, dzieki za link.
      ten drugi link nie działa! - Pieszyce

      Usuń
    7. Poprawka!"www.pieszyce.pl/?s=subsite&id=118"
      Zbliżają się wybory więc może mały test się przyda?:)
      "www.politicalcompass.org/test"
      Mój wynik-marny lewicowiec:)

      Usuń
  2. no to kurde pięknie było. dobrze blisko gór mieszkać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieknie, tylko ta bliskość względna, bo w kilometrach niedaleko, ale w czasie - czasem dalej niz do Krakowa, zwłaszcza, jak przez Wałbrzych jechac..

      Usuń
  3. Fajnie tak ruszyć przed siebie, a jeszcze trafić na wspaniałe widoki, ach marzenia. A ja tu uziemiona jestem, bez samochodu, wczoraj się tylko do kina wybrałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na czym byłaś?
      bo ja zamierzam męża na Smarzowskiego wyciagnąć, tylko odczekam, aż się te tłumy przewalą.

      Usuń
  4. Kopałam kiedyś taką koparką! Zdjęcia piękne. Rejon tez cudny, ale udało się zrobić coś naprawdę fajnego. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Ty kobieta pracująca jestes, co się żadnej pracy nie boi?
      Jak chcesz więcej takich cudeniek zobaczyc, to polecam blog Lavinki - jestem sobie żółtą koparką:)

      http://zolta-koparka.blogspot.com/

      Usuń
  5. fajna kolorystyka pierwszego zdjęcia :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Koparka! Choć w takim krajobrazie koparka nie wróży nic dobrego. Te zywkki w górach robią wiele krzywdy krajobrazowi :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogę jakąs robią, pewnie do zwózki drewna.

      Koparka jest dla Ciebie;)

      Usuń
  7. Pięknie uchwyciłaś tą "jesień|" w górach :-) Ja ciągle czekam na prawdziwa zimę... Pierwsza fota najlepsza, gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki;)
      Na zimę to my jeszcze poczekamy, pewnie przyjdzie blizej wiosny, niestety, choc dzisiaj cos białego leciało z nieba...

      Usuń
  8. To pierwsze zdjęcie jak jakiś pejzaż namalowany ręką mistrza. Nie mogłem oderwać oczu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy:)
      Mnie tez sie podobało, mam na mysli na zywo:)

      Usuń
  9. Prawda, dobrze blisko gór mieszkać. Chociaż koparek w takich pięknych okolicznościach przyrody nie chciałbym spotykać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, żeby jeszcze blisko znaczyło krótko, to by było szczęście!

      Usuń
  10. Podoba mi się taki spacer, fajne tereny, mam dość betonu wokół siebie, tęsknie do przestrzeni, nawet niechbym grzęzła w błocie...

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobrażam sobie;
      jak wrócisz, to będziesz miała az nadto:)

      Usuń
  11. No to ładnie było a jeszcze ładniej by było, gdyby tych maszyn nie było :)
    Taki rym mi się napisał. Fajne miejsce na wycieczkę, można odetchnąć świeżym powietrzem i odstresować się po tygodniu pracy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Sowie, to obok Rudaw Janowickich i okolic Sokołowska, miejsce, do którego jeździmy złapac oddech:)

      Usuń
  12. nieśmiało ale zima daje znać o sobie..., pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od wczoraj we Wrocławiu już całkiem śmiało, mróz złapał, zaczęło się odsnieżanie samochodu:(
      uroki zimy:)

      Usuń
  13. Pierwsze zdjęcie ma fajne światło i kolory... a co do maszyn - okolice Andrzejówki jak dla mnie już są zbyt "uprzemysłowione", a tu widzę cywilizacja bierze się za kolejny obszar? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwyraźniej, a nie jest to cos, co wrocławskie krasnale najbardziej lubią:(
      Cóż...

      Usuń
  14. Widoki, jak zwykle, małmazja dla oczu! Tylko ta mgła by mnie zniechęciła. Moze dlatego, że prawie przez dwa miesiące mi towarzyszyła! Brrr!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fusilko, a ja mgłę lubię, no może z wyjatkiem takiej, jaka bywa nad morzem, kiedy nie wiadomo gdzie sie jest, a zdarzyło mi się!

      Usuń
  15. Pierwsze zdjęcie przecudne- jak obraz! Powiększyć, na ścianę i godzinami się wpatrywać! BBM

    OdpowiedzUsuń
  16. tajemnicze Góry Sowie .... dawno tam nie zaglądałam i znowu mnie ciągnie :)
    widzę, że będę miała o czym u Ciebie czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zarąbiste pierwsze zdjęcie. Jak ja Ci zazdroszczę bliskości gór. Dla mnie to cała wyprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, daleko nie jest, ale dla mnie mogłoby być jeszcze bliżej, lubię pospać...;)

      Usuń
  18. Ilością śniegu to nam nie zaimponujecie. Jakieś nędznie to białe wygląda. I mrozem też nie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie, śniegu u nas maleńko, zimno tylko i ślisko:(

    OdpowiedzUsuń
  20. Cholernie ładnie było - choć widzę że i tu drzewiarze drogi na młakę ugnietli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są maszyny firmy remontującej drogi leśne.Robią to solidnie.Zarzuca im się nawet,że robią autostrady w lasach.Ale to się niestety skończy,bo LP będą musiały"zatkać"dziurę budżetową.
      :)

      Usuń
  21. Te zdjecia z mgłą mnie zauroczyły, fantastyczne widoki.
    Gdyby okolice jeszcze troche pobielił śnieg, a koparka dostała w prezencie od zimy śniegową czapę, to widoki zyskałyby na uroku;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .. i jeszcze nie było błota, po którym butów domyć nie mogę;(

      Usuń
  22. Wracam i widzę, że piękne zimowe wędrówki znowu uprawiasz. Zima taka podrabiana, ale Twoje zdjęcia jak zwykle piękne.

    OdpowiedzUsuń
  23. E, zimy to Wy tam nie macie... A na wschodzie śnieg i minus kilkanaście :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Znowu nadrabiam zaległości (chyba nigdy nie będę na bieżąco :-) )
    W tej chwili mogę powiedzieć (prawie połowa marca), że na Dolnym Śląsku to zimy nie było w tym sezonie. :-(
    Nie bardzo się smucę z tego powodu, aczkolwiek zima swój urok ma (przede wszystkim w górach). I może trochę szkoda...
    Pzdr.
    P.s> Zdjęcia? -> jak zawsze piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. A mnie jednak żal, lubię zimę i czuję niedosyt.

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)