sobota, 8 czerwca 2013

w drodze




... że czasem warto zjechać z głównej drogi, każdy wie, ale skąd wiedzieć, że warto w tym miejscu i o tej godzinie?
Mnie się udało, bo znajomy, który na co dzień mieszka we Wrocławiu, a pochodzi z Makowa Podhalańskiego, był akurat w rodzinnych stronach i zaciągnął mnie 'na górkę', czyli w miejsce, z którego widać jak na dłoni cały Maków i okolicę.Przeżycie ekstremalne nie tylko z powodu widoków, ale i drogi - wąskiej, 'jednoosobowej', że się wyrażę, szczęśliwie, nic nie jechało z naprzeciwka:)


Nowy most, niejeden na tej trasie.

 Skawa leniwie płynie..

Zobaczyć, jak nadciąga zachód słońca - przyjemność trudna do opisania..


widziane z osiedla Jurki

36 komentarzy:

  1. Dla takich widoków warto się spocić:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna panorama. Zazdroszczę tych doznań. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia. Ładnie uchwyciłaś igrające światło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne widoki, cudowne tereny. Tam poznałem żonę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjedź sobie z Piwnicznej pod Obidzę (Sucha dolina) Albo zjedź drogą "stu zakrętów" w Górach stołowych. No i przejazd ze Słowacji do nas przez Rohacze w zimie. A zdjęcia jak zwykle piękne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Drogi na Dolnym Śląsku znam dość dobrze, z Piwnicznej tez jechałam, ale jako pasażer;
    tu raczej chodzi o punkty widokowe, nieznane człowiekowi 'nie stąd'.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widoki zapierające dech w piersiach!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe widoki.A czy już jechałaś przez takie wioski na Ziemi Wałbrzyskiej:Niedźwiedzica,Michałkowa,Glinno?Wszystkie znajdują się w okolicy Zagórza Śl.Michałkowa i Glinno są już prawie całe"wykupione przez Obcych".
    Jest to trasa mało uczęszczana,nie wiem w jakim stanie są drogi po kilku rajdach samochodowych.Ale warto tam zajrzeć choćby dla samych widoków i pięknej,cichej,nieco zapomnianej bajkowej okolicy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jechałam, pewnie, że jechałam:)
      Nawet marzyło mi sie, żeby mieć tam coś własnego, ale tzw. rzeczywistośc skrzeczy, więc sam rozumiesz...;(

      Usuń
  9. Pięknie, dla takich widoków warto zboczyć z głównej drogi a nawet zabłądzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ikroopko, po prostu przepiękne widoki, co tam trudna i kręta droga pod górę, kiedy w nagrodę widzi się taki pejzaż.
    No i znowu gapię sie już godzinę na zdjęcia ze stadium zachodu słońca.
    Te pomarańczowo-rude poblaski - chapeau bas.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne widoki! W górach nie bywam, więc u Ciebie podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne widoki, zapierają dech:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne widoki, dobrze jest mieć takich znajomych co wyciągną z domu i przy okazji można wspaniale spędzić dzień w dobrym towarzystwie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla takich chwil warto się wspiąć na wzniesienie. Ładnie oddałaś magiczną chwilę zachodu słońca. Poczułem tę cisze i spokój tej chwili.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też lubię takie meandrujące przed mostem drogi. Albo rzeki. Ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały ten zachód słońca, znajomy dobrze zrobił ze Cię tam zaciągnął, a Ty że się z nami tym dzielisz. Pozdrawiam i życzę udanego sezonu wycieczkowego!

    OdpowiedzUsuń
  17. no górki jak górki... jak zwykle cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne widoki z okolic Makowa. Teraz już wiem dlaczego jednemu z moich blogowych kolegów "Orpheo", pochodzącemu właśnie z Makowa, wychodzą tak piękne zdjęcia tych okolic. Twoje też są , godne podziwu, byłaś Ewo w określonym miejscu w odpowiednim momencie - ładne :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne widoki, lubie takie przestrzenie. U mnie dzisiaj też widok aż za horyzont ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne widoki i kolory, można się zasiedzieć w jednym miejscu patrząc na te cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne widoki! Uwielbiam góry a tak dawno już w nich nie byłam...:(( BBM

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna konstrukcja. I bardzo dobrze wpisuje się w krajobraz. Z tymi bocznymi drogami zawsze tak jest. Ostatnio na każdej wycieczce wiercę dziurę w brzuchu Tomiemu, żebyśmy pojechali ciutkę inaczej niż zwykle i w kółko odkrywamy nowe "skarby", niby niedaleko od domu, a jakoś nam umykały :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Pieknie, sielsko i anielsko.
    Sami czesto zjezdzamy z glownych tras w "nieznane". Gdybym jeszcze potrafila robic takie zdjecia jak TY..... .

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie zarówno z góry jak i na dole! Zdjęcia magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  25. Właśnie dlatego nie mamy GPSa a w Pieniny w zeszłym roku pojechaliśmy z mapą z 1973 r. :))) Boczne drogi są takie malownicze! Warto czasem zjechać z głównych albo trochę pobłądzić :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Widoki rewelacyjne, a to ostatnie jak z albumu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne widoki, piękne zdjęcia. Ikroopko, chyba się nie pogniewasz, jeśli Ci powiem, że to ostatnie zdjęcie z zachodem słońca w odcieniu niebieskim ustawiłam u siebie jako tapetę, chcę trochę dłużej na nie popatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ależ przeciwnie, cieszę się bardzo;)
    mogę Ci przesłać w oryginalnym rozmiarze, jakość będzie lepsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikroopko, dziękuję, chyba nie ma takiej potrzeby. Zdjęcie jest bardzo nastrojowe i to mi się przede wszystkim w nim podoba:)

      Usuń
  29. dobrze ze sie dalas " zaciagnac" bo warto bylo ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. prawda, boczne drogi pełne są skarbów ;)

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)