poniedziałek, 18 marca 2013

zimy z wiosną przepychanki


... bo jak inaczej to nazwać, kiedy za oknem śnieg, a do pierwszego dnia wiosny zostały trzy dni?!

A w górach, proszę ja was, to dopiero zima!
Wczoraj byliśmy i na własne oczy widzieliśmy, że zima nie ma zamiaru odpuścić, trzyma się dzielnie i pięknie, w uszy i  nosy mrozem szczypie, po oczach bielą śniegu daje, drogi zasypała, że bez łańcuchów pod górkę nie da rady, no popatrzcie sami...




W okolicy Czarnowa się znaleźliśmy, w Rudawach Janowickich, samochód zostawiliśmy pod wyciągiem i poszliśmy przed siebie, przez wieś, widoki podziwiając.
Nie taka to znów zwykła wieś, ten Czarnów, bo nie dość, że pięknie położona, to na dodatek miejsce, które upodobali sobie wyznawcy Hare Kryszna, którzy od 1980 roku mają tu jedyne ponoć w Polsce gospodarstwo ekologiczne i świątynię.






Domów w tej części wsi nie za wiele, rozrzucone są z rzadka, jedne całe, inne w stanie szczątkowym, jak widać...





Idzie się raz w dól, raz w górę,  dochodzi do  niegdyś schroniska, obecnie gospodarstwa agro 'Czartak' .





 Drogę zawiało dokumentnie miejscami...
A w oddali - kamieniołom, w którym wydobywany jest dolomit,


... który z bliska wygląda tak 


(niech mi ktoś wytłumaczy, jak się to wydobycie ma do wskazówek na tej tablicy?
prawda, ona dotyczy turystów...)

Po drodze mijamy kilka domów,



a potem jeszcze dwa kilometry asfaltem i na przełaj, na skróty, przez pola i śniegi wracamy do samochodu, stojącego samotnie na parkingu..





Nie wiem, jak u Was, u mnie za oknem biało...

38 komentarzy:

  1. W Rudawach jak w Sowich,piękna zima,a święta tuż."Kiedy luty pofolguje-marzec zimę zreperuje"
    Cały poniedziałek reperuje,żeby tylko nie wiało,bo wiatru zimą nie lubię."vimeo.com/58042970"
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj mija 45 lat lat:"Lawina w Białym Jarze w Karkonoszach w 1968 roku:45 lat po....."

      Usuń
  2. W Krakowie sypie, że hoho! Wróciłem z centrum (ledwo, ledwo), wszystkie główne ulice białe, ale Stare Miasto wygląda cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę sobie, że
    ta zima kiedyś musi minąć.
    Zazieleni się,
    urośnie kilka drzew.

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas spadł znów i jest buro. Czyli mocno niewiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twarda sztuka z tej zimy. W ogóle się nie poddaje i zachowuje, jakby nie miała zamiaru w ogóle odejść.

    OdpowiedzUsuń
  6. w łykend było słonecznie, i śnieg topniał nieśmiało w oświetlonych miejscach. ale wrażenia nadal jak ze środka zimy - takie jak na Twoich zdjęciach.
    sudeckie domki zawsze w cenie :-)
    gospodarstwo agroturystyczne? o, tempora...

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak bardzo chciałbym powiedzieć: piękna zima. A le po wczorajszej i dzisiejszej śnieżycy, jakoś nie mogę ;)
    Za to zdjęcia bardzo udane. Podoba mi się końska enklawa wolna od śniegu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię górskie wioseczki, właśnie dlatego, że domy stoją daleko od siebie. W Rudawach nigdy nie byłam, a chyba to niedaleko ode mnie. Śliczne są te widoki, choć dzisiaj i u mnie bardzo śnieżno. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś znowu śnieży, już jestem tą porą roku udręczona. W mojej duszy przyszła pora na wiosnę, nie wiem gdzie ona się zgubiła.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ano zima nie ustępuję. Na Kujawach ponownie trochę posypało i mocno wieje, że aż wywraca autobusy.
    Wszystko mi się odwleka w czasie i już mam dość zimy.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie popatrzeć na zimę, ale w górach. Czy zima mnie słyszyyyy?!

    OdpowiedzUsuń
  12. W Łodzi też sypie... i nie chce przestać...

    OdpowiedzUsuń
  13. narzeka moja kotka, myszy jej zasypało a że zapał łowny rozbudzony, to doskoczyła szczygłowi do kupra i ogona pozbawiła po czym zdegustowana nadmiarem śniegu zwinęła się w kłębek :D pięknie jest ja tam w żadną wiosnę w marcu nie wierzę w naszym regionie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. taki czas, w końcu jeszcze jest zima, to wiosna próbuje swych sił - 1:0 dla zimy:)
    U mnie jest podobnie jak na Twoich zdjęciach:) Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  15. ...mamy niemal wiosnę, a gdzież ona?
    Jedyna korzyść z zimy, to piękne widoki nadające się idealnie na wykonanie wspaniałych fotografii...
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie widoki sprawiają, że wcale nie czekam na wiosnę :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. W całej Polsce zima, załamać się można!!!! Trzymajmy się :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Żal patrzeć, jak stare domy umierają :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Twarda sztuka z tej zimy, nie chce się poddać :)
    U mnie też biało :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ladne widoczki, a za oknem to mam calkiem podobny widok jedynie takch gor nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne zdjęcia ale zima trochę się zasiedziała w tym roku ;-)
    W weekend również oglądałam kopalnię dolomitu, nawet w pierwszej chwili myślałam że byłyśmy w tym samym miejscu. Dopiero potem doczytałam że Ty byłaś w Sudetach. A ja widziałam kopalnię Dubie pod Krakowem :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Choć już rozpoczęła się kalendarzowa wiosna, prawdziwej nie widać. Pięknie wyglądają Twoje zdjęcia w bieli. I jest trochę słońca. Taki mały optymizm. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak fajnie zobaczyć aktualny widok schroniska, skąd mam miłe wspomnienia. Ładna ta zima na Twoich zdjęciach. Pogoda dopisała. Tylko coś mi nie gra z datą w kalendarzu. Podobno już jest wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. W tym roku zima nie chce dać za wygraną i ciągle nie odpuszcza. Wciąż mam nadzieję, że doczekam się w końcu wiosny i słoneczka. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda na to, że Polskę ogarnia druga epoka lodowcowa. Oto globalne ocieplenie. Jestem załamany tą pogodą i już rzygam tymi mrozami i śniegiem. Odechciewa mi się gdziekolwiek wychodzić. Może za jakieś dwa tygodnie będzie wiosna a póki co chyba będzie trzeba szukać choinki na wielkanoc.
    My chyba nie żyjemy w klimacie umiarkowanym, nie ma normalnych 4 pór roku, zima jest najdłuższa - ciągnie się już prawie 4 miesiące.

    OdpowiedzUsuń
  26. A u mnie dzisiaj sloneczko, cieplutko i ani sladu zimy:)))
    Czego Ci zreszta serdecznie zycze.

    OdpowiedzUsuń
  27. A we Wrocławiu biało, dziś znów sypało i wiało, że hej!

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie i wiosennie i idę czytać, o czym pisaliście, jak mnie tu nie było;)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Co dzień inny kawałek niebiańskiej kołdry muszą na okrętkę chyba anieli zszywać, bo prószy i proszy i prószy, i końca nie widac. A mnie muskuły rosnąć zaczną od ciągłego odśnieżania!

    OdpowiedzUsuń
  29. Coraz częściej zaczynam bez entuzjazmu myśleć o pięknie ośnieżonych krajobrazów. ;(( BBM

    OdpowiedzUsuń
  30. Ładne krajobrazy...
    Wiosny na razie nie ma... Za to zima coraz piękniejsza :-)
    We Wrocławiu dzisiaj i wczoraj przepięknie -> mroźno, ale słonecznie :-)
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  31. Witam Ikroopko!:))
    Nie jest to komentarz na temat ale sprobuję się wpisać z nadzieją że dojdzie do Adresata i Go zainteresuje.
    Na początek parę słów o sobie.
    Mam lat że ho hoo a może i jeszcze więcej. Jeszcze do niedawna nie wiedziała co to jest blog, blok tagi itp internetowy bełkot.
    Ale 3 tygodnie temu zarejestrowałam się w WWW.Senior i "wzięło" mnie. Postanowiłam napisać blog wspomnieniowy.
    Ale to wymaga rozmaitych poszukiwań w internecie. Skaczę więc sobie to tu to tam i tak natrafiłam na twój bardzo dla mnie interesujący blog. I wiesz co Ci powiem? Parę dni temu umieściłam na swoim blogu w Seniorku: http://www.klub.senior.pl/moje/betruta/?tab=10012
    blok pt. "Jak kupowaliśmy swoją pierwszą pralkę" Franię, a kupowaliśmy ją oczywista za PRL-u i do tego w Twojej ukochanej Głuszycy!!!
    Gdyby Cię to interesowało to skocz na blog.
    A ze czas mamy przedświąteczny chociaż aura na to nie wskazuje no to przesyłam:
    Życzenia Zdrowych, Spokojnych i Wesołych oraz smacznego jajka i innych świątecznych pyszności!!!
    A gdybyś miał ochotę odpowiedzieć na priw w seniotku pos betruta było by mi bardzo miło:))

    OdpowiedzUsuń
  32. chociaz pieknie zima wyglada w sloncu to chyba jednak najwyzszy czas powiedziec jej zegnaj :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne te zdjęcia, ale ... mnie się już chce zielonej trawy i seledynowych listków.
    A zdjęcia bardzo chętnie jeszcze raz obejrzę w lipcu, jak będzie +30 (mam nadzieję, ze będzie;).
    Ikroopko, życzę miłych, spokojnych, obfitych i leniwych, a przy tym zdrowych oraz pogodnych duchem (bo na aure nie ma co liczyć) Świąt Wielkiejnocy.
    Zamiast śmigusa-dyngusa obfitego obrzucania się śnieżkami;).Veanka.

    OdpowiedzUsuń
  34. Cuudnie :) Ale jak patrzę na te łańcuchy, to aż mnie wzdryga - ilez to się można z tym naplątać :D

    Spokojnych i pogodnych! Mimo śniegu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Dziękuję za komentarze,
    dziekuję za zyczenia,

    odezwę sie po świetach:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak widać górom zima nie szkodzi, a nawet przeciwnie ;-)

    OdpowiedzUsuń


Wszystkim dziękuję pięknie za komentarze, bez nich blog nie byłby tym, czym, mam nadzieję, jest - rozmową.
Staram się odpowiadać na bieżąco, czasem jednak nie mogę, ale zawsze - chcę;)


A, i czytam komentarze do starych postów:)